Data: 2004-10-14 11:03:31
Temat: Re: Zanim podziekuj
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ckl379$6q6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Zygmunt Switala" <z...@s...dynup.net> napisał w
> wiadomości news:2t5bf8F1rreotU1@uni-berlin.de...
>
>
> > Piszac "takie tam" lub "wymysly" Sokrates wyraza swoja opinie o teoriach
> > swojej zony - uwaza je za bzdurne (takie tam) i bezpodstawne (wymysly).
Ma
> > chyba prawo wyrazac swa opinie ?
> > O co ci chodzi, kiedy piszesz o "splycaniu" ?
>
> Zrozumcie, że używam takich słów, ponieważ nie znam żadnych konkretnych
> powodów. Konkretnych, konkretnych.......
Wiemy że nie znasz ale "wymysły" to nie jest najszczęśliwsze słowo.
> Jeśli piszę, że sa to jej wymysły tzn, że sa to jej wymysły. Jeśli takie
> słowo komus nie pasuje i go nie rozumie, to niech zajrzy do słownika
wyrazów
> bliskoznacznych. Nie czepiajcie się samych słów.
Moim zdaniem użyłeś tego słowa zgodnie z jego definicją i to nie niestety
jest smutne, że tak myślisz o swojej zonie.
> Może nie potrafię pisac tak
> precyzyjnie, jak mógłbym to powiedzieć komuś słownie.
Potrafisz , potrafisz
Jacek
PS. Czy Twoja historia jest Twoim wymysłem?
|