Data: 2007-08-08 07:34:55
Temat: Re: Zbior prostych i szybkich przepisow na obiad.
Od: "batory" <b...@p...beztego.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Bassett" <i...@b...com> napisał w
wiadomości news:13bijhas5n3ht86@corp.supernews.com...
> Konrad Kosmowski wrote:
>> ** Magdalena Bassett <i...@b...com> wrote:
>>
>>
>>>>Czy ktos z grupowiczow moze polecic jakis zbior szybkich i prostych
>>>>przepisow na obiad (typu wracam z pracy, 30 minut walcze w kuchni i mam
>>>>dobry obiad)? NIe ma znaczenia czy to cos z sieci czy ksiazka :)
>>
>>
>>>Jesli czytasz po angielsku, napisz do mnie prywatnie i przesle Ci moja
>>>ksiazke kucharska dla mlodych mezczyzn
>>
>>
>> Nie no bo młode kobiety to z mlekiem matki wysysają przepisy na 472h
>> potrawy. A
>> jak nie wyssają, to przecież od żłobka się uczą gotowania z finezją itp.
>> Prawda
>> taka, że jestem młodym mężczyzną i jestem zdania, że większość moich
>> równieśniczek (wprawdzie słaba próba bo mówię jedynie o moich znajomych)
>> gotuje
>> zdecydowanie gorzej ode mnie.
>>
>> WTF? Mężczyźni rządzą kuchnią! Samica Twój wróg!
>>
>
>
> Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi... Czy gdy bierzesz ksiazke dla dzieci
> w reke to krytykujesz autora, ze nie pisze dla doroslych?
>
> Jesli chesz, zeby istniala ksiazka kucharska dla mlodych kobiet, to ja
> napisz, ale nie przypisuj mi ideologii dlatego, ze napisalam ksiazke dla
> specificznego odbiorcy. Moze chcialbys obejrzec zanim zaczniesz wieszac
> psy? a moze po prostu szukasz okazji, zeby komus dokopac?
>
Ja też nie rozumiem dlaczego w ogóle różnicowaać ksiażki kucharskie na te
dla kobiet i dla mężczyzn? Mam wrażenie, ze te płcie różnią się raczej czymś
innym niż podejściem do gotowania. Czy nie lepiej zatytułowac książkę "dla
początkujących?"
|