Data: 2011-03-02 15:03:21
Temat: Re: Zbrodniarze w fartuchach
Od: performerka <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Mar, 13:11, medea <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2011-03-01 11:46, performerka pisze:
>
> > Seks w prezerwatywie, jest kojarzy m sie z seksem w prezerwatywie
> > ktory jest wowczas tandetny jak blaszany pierscionek z odpustu.
> > reasumuj c; jestem za innymi metodami kontroli prokreacji np tabletki
> > No ale jesli ktos lubi na prawo i lewo, to lepiej sie zabezpieczac
> > przez
> > hiv.
>
> A w czym niby te Twoje pigu ki s lepsze od prezerwatyw, h ?
>
> Ewa
W tym(od strony emocjonalnej), ze jak kto potrzebuje sie jedynie wyzyc
jak tepy zwierze, albo
uzywa z kim popadnie gdzie popadnie i jak popadnie, to moze
satysfakcjonuje to 'doraźne' zabezpieczenie, natomiast jesli seks dla
kogos stanowi
zacieśnienie wiezi i ze tak powiem... przenikanie się soba na maxa, to
lepsze sa tabl,ewent.plastry itd.
Od strony technicznej juz j\w
eot bo sie i tak nie dogadamy
|