Data: 2006-08-22 11:03:42
Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: "niezbecki" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek<s...@w...pl>
news:eceild$b5n$1@news.onet.pl
[...]
> Tylko chciałem Ci pokazać ze Twoj plan rozmawiania z tym trzecim
> zakłada że on sie przestraszy.
> Wiec mowię Ci że gdybys trafił na mnie i gdyby mi zalezalo na tej
> kobiecie, Twoja tyrada byłaby nieskuteczna.
Nie przestraszy. Dowie się, że wszedł w szkodę.
> > Z historii wynika obraz zgoła inny.
>
> Ja tam nie widze zadnego klarownego obrazu. Moze dlatego, że uwazam
> że zycie nie jest takie proste, aby wydawać oceny na podstaiwe
> strzepow informacji.
Rozumiem, że Twoje interpretacje, rady i pouczenia, jak należy rozwiązać tę
sprawę opierają się na innych podstawach.
> > Rozmowy wyjaśniająco-ostrzegawcze są przeznaczone dla właśnie
> > takich zbyt wyluzowanych erotycznie po alkoholu albo i nie po
> > alkoholu, a nie dla zakochanych bez pamięci w cudzej żonie.
>
> Wyluzowane czyli takie ktore dość swobodnie podchodzą do opinni
> innych na ich temat tak ?
Niekoniecznie - korelacja nie jest oczywista. Oczywiście dla mnie. Dla
Ciebie nie musi być.
Paweł
|