Data: 2006-08-22 18:54:05
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:ecf8ub$rcg$1@news.onet.pl...
>> oki, moze byc strus jesli Cie to uszczeliwi. juz zaczynam cie kochac
> ;P
>
> Akurat, dla mnie w definicji kochania kogoś mieści się miłość do całego
> świata oraz inności, które się spotyka.
dlatego w Twoim pojmowani milosci juz zaczynam Cie kochac.
> Nie jest prawdą, że rozumie się
> jedne stanowiska, a nie da rady zrozumieć innych. Jeśli tak jest, to
> swojego też się nie do końca rozumie, a przynajmniej nie potrafi
> bronić...
Twoje stanowisko jest coraz bardziej jasne, z tym, ze im bardziej
staje sie jasne tym bardziej sie z nim nie zgadzam (tzn od
poczatku bylo dla mnie za bardzo orginalne...)
>
>
>> na powaznie, dowodziki masz naokolo siebie. otworz slipka
>> i zobaczysz. dobre zwiazki sie nie koncza, trwaja, sa. mam Ci
>> wymieniac nazwiska? bo nie wiem o co ci chodzi....
>
> Są dobre związki, które się nie kończą, i są dobre związki, które
> skończyły się na czas, zanim zaczęły być złe. Tak samo są dobre prace,
> które ma się krótko, i wspaniałe podróże, z których się wraca. Nie muszę
> otwierać oczu, bo nigdy ich na świat nie zamykałem, stawiając jedne
> przekonania nad ine...
nie. milosc do drugiego czlowieka nie jest podroza z ktorej sie
wraca. milosc do drugiego czlowieka to podroz w ktore sie wyrusza z
ta druga osoba. jesli trakujesz tak milosc, to traktujesz ja i swojego
partnera przedmiotowo. na chwile.
>
>
>> > Nic z tych rzeczy. Ale proszę, przestań narzucać własne preferencje
>> > całemu światu.
>>
>> i vice versa.
>
> Ja rozumiem Twoje, Ty nie rozumiesz moich. Ja nie odmawiam prawa do
> bycia dobrym Twemu związkowi, Ty odmiawiasz prawa do bycia dobrymi
> związkom innym niż Twoje. Tu nie ma żadnego 'nawzajem'...
a w jaki sposob Ci odmawiam?? cos Ci sie chyba pomylilo.
>> dowodzik na to, ze zarzucam iz jest gorzej.
>
> Sama pisałaś, co dla Ciebie jest dobrym związkiem... Miła, czytaj, co
> piszesz...
mily czytam i nic takiego nie widze. a moze potrzebne ci jakies
okularki??
>
>
>> prorok jaki czy co??
>
>> iwon(k)a, ubawiona z rana
>
> A ja Ci jednak nie życzę tej wiedzy...
a no pewnie. moja wiedza jest wystarczajaca w mojej podrozy.
iwon(k)a
|