Data: 2005-02-10 10:47:53
Temat: Re: Zdradzi?em - d?ugie
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Radek" wrote
> Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cufcmm$403$1@news.onet.pl...
> >
> > Ale mam też wrażenie, że nie zamykasz oczu, bo wtedy wyobrażenia stałyby
się
> > rzeczywistością. Że zacytuję: "Ale ja wiedząc, że w moim związku nie
mówi
> > się niewygodnych prawd, czyli de facto okłamuje mnie, całe życie
> > zastanawiałabym się czy, kiedy i jak mąż mnie okłamuje."
>
> Po prostu nic nie wiesz o moim związku.
Rzeczywiście, o Twoim związku wiem tylko tyle, ile napiszesz. A piszesz
ponownie: "Przecież jeżeli wiem, że w związku z niedomówieniami siedziałabym
i się zagryzała na śmierć, to po prostu takiego związku nie tworzę. To ja."
Znaczy, że jeśli zamkniesz oczy, to się będziesz zagryzać. Szczerze pisząc,
nie widzę różnicy: jeden się będzie zagryzał, co to się może stać, jak raz
zobaczy, a drugi - jak zamknie oczy.
Małgośka
|