Data: 2005-02-10 12:06:17
Temat: Re: Zdradzi?em - d?ugie
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agnieszka" wrote
> Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cuff35$s5j$1@news.onet.pl...
> >
> > Rzeczywiście, o Twoim związku wiem tylko tyle, ile napiszesz. A piszesz
> > ponownie: "Przecież jeżeli wiem, że w związku z niedomówieniami
siedziałabym
> > i się zagryzała na śmierć, to po prostu takiego związku nie tworzę. To
ja."
> > Znaczy, że jeśli zamkniesz oczy, to się będziesz zagryzać. Szczerze
pisząc,
> > nie widzę różnicy: jeden się będzie zagryzał, co to się może stać, jak
raz
> > zobaczy, a drugi - jak zamknie oczy.
>
> Z Twojego posta zrozumiałam tyle, że uważasz iż w moim związku wszystko
> jest nie tak, a ja mam zamknięte/otwarte/czyjakieśtam oczy i nie chcę tego
> zobaczyć. Domyślam się, że nie to chciałaś napisać :-), ale naprawdę
> nie bardzo wiem, do czego pijesz. To i ustosunkować się nie potrafię.
Dlaczego zrozumiałaś, że w Twoim związku jest wszystko nie tak i że nie
chcesz tego zobaczyć??? Jasne, ze nie to chciałam napisać i tego nie
napisałam. To znaczy - dla mnie jasne;) Nie mam pojęcia, dlaczego taki
wniosek Ci się nasunął. Piszę, że w Twoim związku masz cały czas otwarte
oczy, chcesz wszystko widzieć i potrzebujesz mieć je otwarte, bo gdybyś je
zamknęła, to byś się zagryzała nie wiedząc, co się dzieje, gdy nie patrzysz.
Małgośka
|