« poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2011-01-10 07:14:56
Temat: Re: Zdrowe obiadyW dniu 2011-01-09 21:49, Jackare pisze:
> Mogę o tym pisać jako o swoim własnym sposobie życia, ale nie
> namawiam nikogo by robił to samo i nie twierdzę że posiadłem monopol na
> zdrowy tryb życia. Mnie to służy - byc może komuś innemu bardzo by to
> przeszkadzało.
Ok, rozumiem. Podoba mi się twoje podejście, że swojego sposobu na życie
nie forsujesz jako jedynie słusznego, choć jesteś z niego zadowolony i
ci służy. Ja też żyję po swojemu, jest mi dobrze i doskonale się czuję
pod każdym względem, ale również nie uważam, że co dobre dla mnie,
będzie takie dla ogółu.
--
Bbjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2011-01-10 08:03:05
Temat: Re: Zdrowe obiady
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4d24dcbf$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam taki pomysł przy okazji wątku o śmieciowym żarciu ;), żebyśmy się
> podzielili ze sobą pomysłami na ZDROWE obiady chętnie jadane przez dzieci.
> U mnie najchętniej zjadane są:
>
> mięsne:
> - pulpeciki w sosie pomidorowym
Moze byc
> - kotlety schabowe
Hmm zdrowe? hehehe panierka ociekajaca tluszczem...
> - pieczone udka z kurczaka
Zdrowy kurczak pieczony... No no
> - podsmażone kawałki mięsa z piersi indyka (ew. kurczaka)
Baaaaaaaaardzo zdrowe...
> i duszone z różnymi warzywami wymieszane z ryżem albo zawinięte w tortillę
> - pieczona wieprzowina z sosem pieczeniowym (ale to mniej chętnie)
> - spaghetti z sosem pomidorowo-mięsnym
> - potrawka z kurczaka (czasem chętnie, czasem mniej)
To moze byc
> To wszystko z ziemniakami gotowanymi lub pieczonymi, makaronem, ryżem i
> warzywami gotowanymi na parze, rzadziej z surówką.
>
> niemięsne albo półmięsne:
> - naleśniki na słodko
Rowniez zdrowe jak diabli... Cukier cukier...
> - pizza ;)
Thiaaaaaaaa zdrowa pizza <lol>
> - makaron z brokułami, pieczarkami, wędzonym boczkiem w białym sosie
>
> zupy:
> - rosół
> - rosół
> - rosół
> - rosół
> - no dobrze, czasami pomidorowa, czasami jarzynowa (b. rzadko)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2011-01-10 08:11:26
Temat: Re: Zdrowe obiadyW dniu 2011-01-10 09:03, Misiek pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:4d24dcbf$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
>> Mam taki pomysł przy okazji wątku o śmieciowym żarciu ;), żebyśmy się
>> podzielili ze sobą pomysłami na ZDROWE obiady chętnie jadane przez
>> dzieci.
>> U mnie najchętniej zjadane są:
>>
>> mięsne:
>> - pulpeciki w sosie pomidorowym
>
> Moze byc
>
>> - kotlety schabowe
> Hmm zdrowe? hehehe panierka ociekajaca tluszczem...
>
>> - pieczone udka z kurczaka
> Zdrowy kurczak pieczony... No no
>
>> - podsmażone kawałki mięsa z piersi indyka (ew. kurczaka)
> Baaaaaaaaardzo zdrowe...
>
>> i duszone z różnymi warzywami wymieszane z ryżem albo zawinięte w
>> tortillę
>> - pieczona wieprzowina z sosem pieczeniowym (ale to mniej chętnie)
>> - spaghetti z sosem pomidorowo-mięsnym
>> - potrawka z kurczaka (czasem chętnie, czasem mniej)
> To moze byc
>
>> To wszystko z ziemniakami gotowanymi lub pieczonymi, makaronem, ryżem
>> i warzywami gotowanymi na parze, rzadziej z surówką.
>>
>> niemięsne albo półmięsne:
>> - naleśniki na słodko
> Rowniez zdrowe jak diabli... Cukier cukier...
>
>> - pizza ;)
> Thiaaaaaaaa zdrowa pizza <lol>
Sorry, ale z choinki się chyba urwałeś (tej, którą wczoraj wyrzuciłam).
Już dawno po ptokach. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2011-01-10 10:34:13
Temat: Re: Zdrowe obiadyW dniu 2011-01-08 15:36, Qrczak pisze:
> Żeby nie ta wielka miłość do mięcha, to bym powiedziała: pyszne żarcie.
Ja tez kiedys (jakies 18 lat temu) wykazywalam "wielka milosc do miecha"
(czerwonego i qrzego ;-)). Az mnie sieplo i po milosci.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2011-01-10 10:37:28
Temat: Re: Zdrowe obiadyDnia 2011-01-10 11:34, niebożę Marchewka wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-01-08 15:36, Qrczak pisze:
>> Żeby nie ta wielka miłość do mięcha, to bym powiedziała: pyszne żarcie.
>
> Ja tez kiedys (jakies 18 lat temu) wykazywalam "wielka milosc do miecha"
> (czerwonego i qrzego ;-)). Az mnie sieplo i po milosci.
Przebijam.
Kiedyś byłam wege.
Qra
--
limitowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2011-01-10 10:40:08
Temat: Re: Zdrowe obiadyW dniu 2011-01-08 04:14, Aicha pisze:
> Aha, w necie jest też przepis na zupę Shreka - intensywnie zieloną (z
> brokułów).
U nas w domu ta sama nazwa jest uzywana. Do tego jeszcze w niektorych
zupach plywaja przyprawy od Harrego Pottera. Sam mi je przysyla z
Anglii. "Mamo, to Ty znasz H.P.?" :-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2011-01-10 10:52:25
Temat: Re: Zdrowe obiadyW dniu 2011-01-10 11:37, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-01-10 11:34, niebożę Marchewka wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-01-08 15:36, Qrczak pisze:
>>> Żeby nie ta wielka miłość do mięcha, to bym powiedziała: pyszne żarcie.
>>
>> Ja tez kiedys (jakies 18 lat temu) wykazywalam "wielka milosc do miecha"
>> (czerwonego i qrzego ;-)). Az mnie sieplo i po milosci.
>
> Przebijam.
> Kiedyś byłam wege.
A ile dni? ;-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2011-01-10 12:31:37
Temat: Re: Zdrowe obiady
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4d2abf2d$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-01-10 09:03, Misiek pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:4d24dcbf$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Mam taki pomysł przy okazji wątku o śmieciowym żarciu ;), żebyśmy się
>>> podzielili ze sobą pomysłami na ZDROWE obiady chętnie jadane przez
>>> dzieci.
>>> U mnie najchętniej zjadane są:
>>>
>>> mięsne:
>>> - pulpeciki w sosie pomidorowym
>>
>> Moze byc
>>
>>> - kotlety schabowe
>> Hmm zdrowe? hehehe panierka ociekajaca tluszczem...
>>
>>> - pieczone udka z kurczaka
>> Zdrowy kurczak pieczony... No no
>>
>>> - podsmażone kawałki mięsa z piersi indyka (ew. kurczaka)
>> Baaaaaaaaardzo zdrowe...
>>
>>> i duszone z różnymi warzywami wymieszane z ryżem albo zawinięte w
>>> tortillę
>>> - pieczona wieprzowina z sosem pieczeniowym (ale to mniej chętnie)
>>> - spaghetti z sosem pomidorowo-mięsnym
>>> - potrawka z kurczaka (czasem chętnie, czasem mniej)
>> To moze byc
>>
>>> To wszystko z ziemniakami gotowanymi lub pieczonymi, makaronem, ryżem i
>>> warzywami gotowanymi na parze, rzadziej z surówką.
>>>
>>> niemięsne albo półmięsne:
>>> - naleśniki na słodko
>> Rowniez zdrowe jak diabli... Cukier cukier...
>>
>>> - pizza ;)
>> Thiaaaaaaaa zdrowa pizza <lol>
>
> Sorry, ale z choinki się chyba urwałeś (tej, którą wczoraj wyrzuciłam).
> Już dawno po ptokach. :)
>
Nie, znikad sie nie urywalem hehehe
"zdrowe" jedzenie? na pewno:
1. smazone (najlepiej panierowane i w glebokim tluszczu zeby dobrze nim
nasiaknelo)
2. tluste
3. jaknajwiecej cukru (chociaz szczerze mowiac z rozzewnieniem wspominam
"komunistyczno-socjalistyczne dzemy wysokoslodzine, jak i wysokoslodzone
soki)
4. wszelkiej masci nutele, danonki, actimele itp itd
5. wszelkie produkty typu "Light"
6. cukierki
7. coca-cola itp
8. wszelkie "napoje" slodzone aspartamem i innymi substancjami slodzacymi
Atak serio - zdrowe? Hmmm
1. gotowane na parze (to na pewno)
2. pieczone!!!! (a nie bron boze smazone)
3. jesli juz smazone to beztluszczowo
4. surowe (oczywiscie warzywa, nie mieso - chociaz tatara, carpachio,
wedliny dojrzewajace zjadam bardzo chetnie)
5. wedliny chude (BRRRRRRRRRRR - a kto mowil ze ja jadam zdrowo? hehehe
Boczek tlusty ma byc, szynka z tluszczem a nie jakies chude okrawki hehehe)
A zreszta i tak wiecie najlepiej hehehe wiec po co ja sie produjuje? hehehe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2011-01-10 17:17:19
Temat: Re: Zdrowe obiadyPewnego ślicznego dnia Ikselka dokonał/a produkcji posta :
> Dnia Sun, 9 Jan 2011 20:23:09 +0100, JoAsienka napisał(a):
>
>> Jestem tak pierdolnięta, że przeszłabym do drugiego przejścia dla
>> pieszych, ale przez czerwone bym nie przeszła.
>
> "Pierdolnięta" to Ty jesteś dlatego, ze potraktowałaś serio słowa o
> moim spowiadaniu się z przechodzenia na czerwonym, jak i samo
> przechodzenie i w dodatku jeszcze robisz z tego problem.
Wiesz, przez myśl by mi nie przeszło, że ktokolwiek (prócz dzieci tuż przed
I Komunią) spowiada się z takich durnot. Przerażona byłam faktem, że się
chwalisz przechodzeniem na czerwonym. A nawet nie tym, że przechodzisz...
Ale podejrzewam, że nie jesteś tego w stanie objąć swoim spaczonym rozumem.
--
--
JoAsienka **gg 1489928
Człowiek staje się mądry z wiekiem.
Niestety, najczęściej jest to wieko od trumny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2011-01-10 17:27:39
Temat: Re: Zdrowe obiadyDnia Mon, 10 Jan 2011 18:17:19 +0100, JoAsienka napisał(a):
> Pewnego ślicznego dnia Ikselka dokonał/a produkcji posta :
>
>> Dnia Sun, 9 Jan 2011 20:23:09 +0100, JoAsienka napisał(a):
>>
>>> Jestem tak pierdolnięta, że przeszłabym do drugiego przejścia dla
>>> pieszych, ale przez czerwone bym nie przeszła.
>>
>> "Pierdolnięta" to Ty jesteś dlatego, ze potraktowałaś serio słowa o
>> moim spowiadaniu się z przechodzenia na czerwonym, jak i samo
>> przechodzenie i w dodatku jeszcze robisz z tego problem.
>
> Wiesz, przez myśl by mi nie przeszło, że ktokolwiek (prócz dzieci tuż przed
> I Komunią) spowiada się z takich durnot. Przerażona byłam faktem, że się
> chwalisz przechodzeniem na czerwonym. A nawet nie tym, że przechodzisz...
Może przeczytaj jeszcze raz:
"Pierdolnięta" to Ty jesteś dlatego, ze potraktowałaś serio słowa o moim
spowiadaniu się z przechodzenia na czerwonym, jak i samo przechodzenie i w
dodatku jeszcze robisz z tego problem."
> Ale podejrzewam, że nie jesteś tego w stanie objąć swoim spaczonym rozumem.
Póki co mój "spaczony rozum" się przekonał, że nie jesteś w stanie
zrozumieć 3 linijek tekstu drukowanego. No ale spoko, nie tragizujmy może,
bo tak jak Ty ma 60 procent społeczeństwa, więc na tym (pożal się Boże) tle
mój rozum faktycznie jest spaczony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |