dogma24 wrote:

(...)
> ja jednak wole zeberka tradycyjnie, pieczone albo duszone...
> nie mniej, wiecej tak zeberek robic nie bede ale de gustibus non
> disputandum est...

Zanim skreślisz żeberka spróbuj jeszcze pieczone z dużą ilością
kwaśnych jabłek. Też nie lubię tłustego, a te żeberka jem
z przyjemnością. No i praca przy nich właściwie żadna ;)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)