Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: tomek wilicki <t...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Żegnam Was
Date: Fri, 18 Jan 2008 00:25:47 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 35
Message-ID: <fmoohb$2r$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <fmo479$1r7$1@news.onet.pl> <fmo560$e83$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fmoljd$gp0$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: user14.132.udn.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1200612715 91 82.139.14.132 (17 Jan 2008 23:31:55 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Jan 2008 23:31:55 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:243089
Ukryj nagłówki
LL wrote:
>
> Kolego Tomku raczej wolałbym widzieć tu niejakiego Suzukiego aniżeli
> ciebie,
szczerze - też uważam, że lepiej by się sprawdził. Ale jak tak stawia
sprawę, trudno. Widać nie dorósł. Ja się w przepychanki rodem z przedszkola
nie będę bawił.
> sorry ale pieprzysz cały czas o niedoborach, boreliozie i
> grzybicach-na początku brałem jeszcze Twoje posty za poważne ale poźniej
> doszedłem do wniosku ze jesteś poprostu najnormalniejszym
> hipochondrykiem-anatomem(z zainteresowania) a (jak to było w poranku
> kojota w oststniej scenie)"Naczytałeś sie pan jakiś pierdół o żabkach i
> teraz na siłe próbujesz zainteresować tym innych" raczej ty zrezygnuj z
> tej grupy a nie Suzuki, który jest naprawde bardzo dobrym,konkretnym i
> rzeczowym fachowcem- w dodatku z wysubliwowanym poczuciem humoru(broń
> Boze nie wchodze w d***).Nie znam Cie Krzysztofie ale mam nadzieje ze
> zmienisz decyzje i wrócisz.
koleś po prostu popisówkę robi żeby wzbudzić litość, bo dostał oklep w
dyskusji. Zaś co do "naczytania się pierdół", już niejednej osobie pomogłem
tymi "pierdołami" w sytuacji, gdy lekarze złożyli już broń. Parę dosłownie
dni suplementacji i "nie wiadomo jaka choroba" po prostu znika,
chociaż "chory" wcześniej przez długie miesiące nie mógł się jej pozbyć.
Sprawdzone na kilkunastu już osobach. Organizm dostaje kopa i sam zwalcza
co trzeba zwalczyć, ot cały sekret.
Co do grzybic, poczytaj posty niejakiego JS jak to "pieprzenie o grzybkach"
może jednak pomóc, wbrew temu co twierdzili jego lekarze.
--
www.vegie.pl
|