Data: 2018-11-03 17:53:46
Temat: Re: Zelazko z generatorem pary
Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 03.11.2018 o 15:19, Kaczin pisze:
> W dniu 03.11.2018 o 00:37, Poldek pisze:
>> W dniu 2018-11-02 o 21:31, Roman Rogóż pisze:
>>> W dniu 2018-10-30 o 12:55, Poldek pisze:
>>>> W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:
>>>>> W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:
>>>>>>
>>>>>> Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a
>>>>>> gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
>>>>>> Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest
>>>>>> wciśnięty?
>>>>>
>>>>> Być może zależy to od modelu.
>>>>> W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
>>>>> Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.
>>>>
>>>> U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie
>>>> leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli
>>>> wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie
>>>> wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to
>>>> para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku
>>>> "dodatkowe uderzenie pary".
>>>>
>>> Nie wiem jakie masz żelazko ale:
>>> para powinna lecieć cały czas w ilości ustawionej przez
>>> suwak/pokrętło ilości pary (w szczególności brak pary w pozycji minimum)
>>>
>>> przycisk pary to dodatkowy wyrzut niezależny od tego co jest
>>> ustawione na pokrętle ilości pary.
>>> Tak miałem w Philipsie Braunie Clatroniku i jakimś innym chińskim
>>> marki niepamiętam
>>
>> Mam żelazko Tefal GV 9080.
>> Teraz jestem już kompletnie skołowany.
>> Zadzwoniłem do serwisu Tefala i twierdzi, że para powinna lecieć cały
>> czas, tak jak piszesz - zależnie od ustawienia. Na najniższym
>> ustawieniu wcale, a na kolejnych wyższych odpowiednio więcej. Gdy
>> przycisk na rączce jest naciśnięty, powinno być "dodatkowe uderzenie
>> pary".
>> U mnie, jeżeli nie jest wciśnięty przycisk, to para nie leci wcale.
>> Tak jest każdej pozycji regulatora. Gdy trzymam przycisk, wtedy leci
>> sporo pary.
>
> Jak też mam Tefala i działa on dokładnie tak jak u ciebie.
> Jeśli masz wątpliwości, to zamiast pisać tu, na grupę, napisz do
> producenta.
>
Ups... nie zauważyłem, że dzwoniłeś do serwisu Tefala.
Tak się tylko zastanawiam, jak miało by to być zrealizowane. Skąd ta
para? Z boilera, w którym jest jakiś regulator ciśnienia? I to na
dodatek sterowany cyfrowo (bo w obrazkowej instrukcji obsługi nie
zauważyłem żadnego pokrętła do regulacji ilości pary)? IMHO mało
prawdopodobne.
A może wodę wlewasz nie tylko do zbiornika boilera, ale również do żelazka?
--
Kaczin
|