ciach
> Krokiety ziemniaczane
ciach
> Smakuje z różnymi sosami: grzybowym, gulaszowym, moim ulubionym pomidorowym.
ciach

A moim i mojej córy przebojem są "kotlety blegane" (niech was nazwa nie zrazi).

W poniedziałek bierzemy tyle ziemniaczków ile nam zostało z niedzielnego
obiadku (niech się żołądek zepsuje, a dar boży nie zmarnuje.. ). Ewentualnie
jak rodzinka pochłonęła wszystko - to gotujemy kilka sztuk i gnieciemy je na
puree. Dodajemy do tego białego chudego serka ile mamy - ale nie więcej niż
ziemniaczków. Wbijamy jajo, sypiemy bułkę tartą, sól, pieprz, gałka - i robimy
normalne kotlety jak mielone. Latorośl jak była przymuszana do wyrabiania za
młodu - twierdziła że trzeba je wyblegać porządnie - stąd nazwa. Obtaczamy w
bułeczce i smażymy na złoto.....
Podajemy z czym kto woli - u mnie wszyscy jedzą je na ciepełko z gęstą ,
kwaśną śmietaną.

Smacznego
Elżbieta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl