Data: 2008-12-16 11:42:46
Temat: Re: Ziobro i wyrok polityczny ?
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości
> michal pisze:
>> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>>> michal pisze:
>>>> Racja, Niebyt polityczny, to to, na co załuguje całe PiS i ZZ.
>>> jesteś demokratą? albo - akrobatą?
>> Z tej racji, że nie głosowałem na PiS, to demokratą.
> zatem w demokracji na niebyt polityczny zasługuje ten podmiot, który nie
> dostaje się do parlamentu w wyborach powszechnych. lekką ręką skreślasz
> zatem coś, co ma całkiem spore i w miarę stabilne poparcie - zachowujesz
> się nie jak demokrata, ale jak despota. to po primo.
Źle to wydedukowałeś. Poglądy PiSu, linia ideologiczna i metody działania
tak dalece mi się nie podobają, że nie głosuję na nich. Ty robisz
podobnie. Chyba, że nie uczestniczysz w wyborach. A niebyt polityczny
oznacza znalezienie się pod 5% kreską. A to też jest elementem demokracji.
> a po secundo - pytałem o akrobatę nie bez kozery.
> ponieważ dobrze jest, kiedy jeden silny podmiot kontroluje drugi,
> konkurując z nim o względy ludu. mam tu na myśli jednak zasady wolnej
> konkurencji, a nie coś co czasami wygląda na zwyczajne ustawki, ale to
> pomijam, jako mniej istotne.
> podmiot rządzący musi wiedzieć, że jest ekipa, która tylko czeka na jego
> potknięcie, aby to "niecnie" wykorzystać. to powinno go dyscyplinować i
> sprawiać, że będzie się starał postępować bez zarzutu.
> gorzej jest, kiedy jeden z podmiotów czuje się jednak tak bardzo
> wspaniały, że zaczyna pomiatać tym drugim, a przy okazji całą resztą
> społeczeństwa - i elektoratem opozycji i swoim.
> ja się tak czułem wczoraj, jak oglądałem komorowskiego (na którego
> oddałem głos), który został nagrany, jak zapierdalał po warszawce
> samochodem, nie licząc się z przepisami. to oczywiście nie było jeszcze
> żenujące - dopiero jego tłumaczenia, a w zasadzie rechotania, sprawiły,
> że chciałbym bardzo, aby ten dupek został wyautowany z życia
> politycznego.
No to jesteśmy kwita. Z resztą spraw nt demokracji się zgadzam. A
porównania mnie do "akrobaty" niestety nie pojmuję jeszcze bardziej w tym
kontekście.
--
pozdrawiam
michał
|