Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Zioła
Date: 23 Apr 2004 07:08:01 GMT
Organization: news.onet.pl
Lines: 31
Sender: w...@o...pl@pawlacz.stock9.one.pl
Message-ID: <2...@n...onet.pl>
References: <c6840f$7eu$1@inews.gazeta.pl> <c684gf$acv$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c6aci6$bin$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: pawlacz.stock9.one.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1082704081 27567 80.72.34.43 (23 Apr 2004 07:08:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Apr 2004 07:08:01 GMT
User-Agent: Halime (MacOSX)/1.0rc2b
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:199294
Ukryj nagłówki
In <c6aci6$bin$1@inews.gazeta.pl> waldek wrote:
> Anna Ladorucka napisał(a):
> Liczyłem tak: jeśli lebiodka ma 1cm po trzech tygodniach, to 15cm
> osiągnie po 45 tygodniach, czyli po ok. 10 miesiącach... Więc albo źle
> liczyłem, albo to to źle rośnie. Rzerzucha jest szybsza, tak mi się
> wydaje.
To chyba źle liczyłeś. Rośliny nie rosną w równomiernym tempie. :-(
Niemniej widzę, że nie ginie w Tobie dusza experymentatora ;-),
prawdziwego, w przeciwieństwie do virtualnych, ;-) którzy tu czasem się
popisują. Tak trzymać.
A propos: <http://tinylink.com/?UAKCtSSzph>
Wczoraj wyjąłem ze słoja i zamroziłem resztę kapusty, którą wówczas, za
Twoim przykładem, zakisiłem. W wolnej chwili będę robił kapuśniak i
bigos. Całe liście pójdą na gołąbki.
Kapusta jest niezwykła. Takiej się obecnie raczej nie kupi, zwłaszcza w
Warszawie, gdzie ostatnio przyszło mi żyć. Przypomina mi tę, którą jako
dziecko kupowałem na rynku z drewnianych beczek. Dobrze ukiszona,
żółtawo-perłowa, jędrna, i wbrew oczekiwaniom nie za kwaśna, nawet nieco
słodkawa. Doskonała. Co więcej przyznam się w tajemnicy, że jak lubię
surową kwaśną kapustę, to sądziłem, że nie służy mi ona, bo od jakiegoś
czasu, zawsze miałem po niej pewne sensacje. A teraz nic. Wypilem ze
smakiem całą szklankę soku. Nigdy więcej kupnej kapusty kiszonej. Już
jestm ciekawy jaki będzie z niej bigos, spodziewam się miłej
niespodzianki.
Władysław
|