Zenon Grodzki napisał(a):

> Mogłabyś napisać trochę więcej o tym? Wysiewałaś, czy kupiłaś gotowca?
> Jak się sprawuje?

Dostałam nasionka od kogoś (nie wiem, czy ten ktoś miał to ze sklepu czy
z nasion), wysiałam i... rośnie :) Ja to hoduję jednorocznie, mój tata
traktuje to jako odmianę wieloletnia i też mu rośnie. Zbieram dojrzałe
papryczki, nasiona biorę na nasionka, a papryczki suszę. Raz mój mąż
zrobił je jako sos z pomidorami i cebulą i tez było pyszne. Mamy zamiar
je jeszcze spróbowac ukisić. Ogólnie polecam, bo doprawdy niezła
przyprawa. I ładna :)

--
pozdrawiam
tapta
GG:4082847