Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: s...@o...pl
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Zjawisko fizyczne czy bajzel w inst. elektrycznje
Date: 30 Jan 2006 19:06:14 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 55
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <drkok5$bbp$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1138644374 4902 213.180.130.18 (30 Jan 2006 18:06:14
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Jan 2006 18:06:14 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 217.96.241.190, 192.168.243.172
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:69383
Ukryj nagłówki
> Użytkownik "Zbyszek Zarzycki" <z...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:14alsqtlu4gzx$.1oexn0lt2kpne.dlg@40tude.net...
> > Dnia Mon, 30 Jan 2006 08:18:49 +0100, zch28 napisał(a):
> >
> >> Kupielem mieszkanie i wiem ze bajzel w instalacji elektrycznej jest.
> >> (np. zamiast zera w zyrandolu faza na stale)
> >
> > Albo instalacja z lat 60 albo bajzel.
> >
> >> Zauwazylem ze zarowka energooszczedna bodajze philipsa potrafi
> >> delikatnie blyskac w nocy.
> >
> > Jeśli jest faza na zerze to nic dziwnego.
>
> U mnie też pobłyskuje w nocy.
Przyczyną błyskania moze byc rownież podswietlenie wyłacznika lampy (neonówka z
rezystorem). Wyjaśnienie zjawiska IMO ładnie opisano w tej dyskusji:
http://tinylink.com/?KIPeEXegcD
> Przed chwilą sprawdziłem neonówką - faza jest
> na stałe w gnieździe żarówki :(( /.../
Dodam, że proste sprawdzanie próbnikiem neonowym może prowadzic do nie zawsze
słusznych wniosków. Jeżeli w wyłączniku masz wspomniane wyżej podświetlenie,
oraz wyłacznik jest zainstalowany prawidłowo na przewodzie "fazowym" - wówczas
sprawdzanie takim próbnikiem może pozornie wykazać "stałą" obecność "fazy" na
jednym ze styków w żyrandolu, zarówno przy włączonym jak i wyłączonym
wyłaczniku. Po prostu w takim przypadku - obrazowo mówiac - przy wyłaczonym
wyłaczniku prąd przechodzi przez tę neonówkę słuzaca do podświetlenia,
powodując rownież świecenie neonówki w próbniku. Oczywiscie ten prąd jest b.
niewielki, daleko niewystrczający do zaświecenia żarówki (ale mogący spowodowac
błyskanie świetlówki...), lecz może wystarczyć do zaświecenia próbnika
neonowego.
Dlatego - zdaniem moim - chcąc z cała pewnoscią ustalic czy wyłacznik
(zwłaszcza taki z wbudowanym podświetlaniem) jest zainstalowany na przewodzie
fazowym czy zerowym - nalezałoby go wymontowac (bez rozłączania przewodów... -
koniecznie przy wylaczonym zabezpieczeniu głównym, najlepiej robić to przy
użyciu fachowca elektryka!) i sprawdzac na zaciskach tego wyłącznika. Jeżeli
wyłacznik jest zainstalowany na przewodzie zerowym, na jednym z zacisków
próbnik neonowy nigdy sie nie bedzie świecił (bo zacisk ten jest podłaczony
własnie do "zera"), niezależnie od stanu przelaczenia wyłacznika. Niemniej -
podkreślam raz jeszcze - tego typu sprawdziany, kombinacje, a zwłaszcza
wszelakie "pomiary" robione na wymontowanych wylacznikach, itp., szczerze
polecam zlecić wykwalifikowanemu, znającemu temat elektrykowi.
pozdrawiam -
Stanley
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|