Data: 2009-12-05 19:25:56
Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
flyer wrote:
> de Renal pisze:
> > flyer wrote:
>
> >> Co się tyczy Wielkich Filozofów - mam wrażenie, że są wykorzystywani do
> >> usprawiedliwiania/opisywania własnych zachowań post factum, ale ze
> >> świecą trzeba by szukać osoby, która podejmuje decyzje i działania wg
> >> ich zaleceń, a przy okazji osiąga sukces w życiu osobistym, zawodowym
> >> czy finansowym - no chyba, że na sukces składa się np. wydawanie książek
> >> i wykłady z filozofii, dla innych osób zainteresowanych filozofią. Z
> >> przykrością stwierdzam, że rozważania o istocie bytu nie pomogły mi
> >> ratować kota - musiałem podjąć szybką decyzję na podstawie odbioru jego
> >> stanu, nie pomogły mi również we wczorajszej wizycie na uczelni, ani w
> >> sklepie,nie pomogą mi również w dzisiejszym praniu, czy poniedziałkowej
> >> wędrówce do pracy. Nie zgadzam się również ze stwierdzeniem, że
> >> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieć
> >> tego. :)
>
> > Baranie jeden masz bezpośredni teks z Schopenchuera, z moimi
> > wstawkami, i tu filozofia po raz pierwszy dotyka życia, a chodzi po
> > prostu o wrażliwość do świata w którym żyjemy.
> > To gdzie wy bujacie jak macie takie trudności to pojąć,
> > Reakcja obronna to twój bezmózgi teks = rakcje obrone= i te teksciki
> > bez zrozumienia wogóle o co chodzi.
>
> Że co, filozofia dotyka życia? A nie łaska bez pomocy filozofii jego
> dotknąć? W sumie nawet Ci się to udaje np. poprzez zastosowanie słowa
> Baranie, co może wskazywać na to, że filozofię traktujesz
> instrumentalnie i też w życiu nie stosujesz jej nakazów lub nie wierzysz
> w jej skuteczność. Wolisz swojskie życiowe zachowania w stylu "baranie".
>
> A jak już zeszliśmy na mury i barany, to przypominam sobie sytuację,
> kiedy prowadzony przeze mnie pijany człowiek, nagle wykonał zwrot o 90%,
> pochylił się i z baranka przyładował w mur - czyli jednak mur co
> poniektórych interesuje i Schopenhauer się mylił. ;P
>
> Pozdrawiam
> Flyer
Ból i przyjemność= najstarsze regiony mózgu, podstawa rzeczywistości=
przyjemność której oczekujesz jest ucieczką, bo by nie wolno było
nikogo skrytykować.
Schopenchauerowi chodziło o to że mur urzeczywistnia mnieszą siłę
życia niż kolumna
, tak jak wilk jest silniejszy od myszy, tak jak proste nogi są
wytrzymalsze od skrzywionych rozlazłych, matołem jesteś niesamowitym.
|