Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Zmniejszenie popedu - co?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zmniejszenie popedu - co?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-01-06 21:47:48

Temat: Re: Zmniejszenie popedu - co?
Od: --6--MARshALL--9-- <6...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 5 Jan 2002 13:25:24 +0100, "KM"
<y...@w...pl> wrote:

>Użytkownik --6--MARshALL--9-- <6...@i...pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:r...@4...com..
.
>
>> sex i milosc to 2 rozne sprawy u meszczyzn, a jak ma sie problemy z
>> popedem, to raczej z sexem a nie miloscia, wiec samego siebie nie
>> mozna kochac, mozna sie tylko gapic na obrazki golych bab.
>
>no dobra, ale ma duży związek z miłością. Trudno jest przecież myśleć tylko
>w kategoriach miłości platonicznej kiedy twoja ukochana jest całkowicie
>zimna a tobie poped rozsadza spodnie.

nie rozumiem, jak ona jaest zimna a mi poped rozsadza spodnie, jak ty
to okresliles to ona ma problem ja nie, szczegolnie jak mi rozsadza
spodnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-01-06 22:40:04

Temat: Re: Zmniejszenie popedu - co?
Od: Cezar Cichocki <c...@g...cs.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

VTAM!

--6--MARshALL--9-- <6...@i...pl> wrote:
[...]
> nie rozumiem, jak ona jaest zimna a mi poped rozsadza spodnie, jak ty
> to okresliles to ona ma problem ja nie, szczegolnie jak mi rozsadza
> spodnie

Oj zeby to bylo takie proste... :) Wiekszosc mezczyzn pomiedzy 14 a 60
rokiem zycia patrzy na milosc przez pryzmat seksu i tego niestety raczej
nie da sie zmienic, mowi o tym etiologia (vide Sadowski, Chmurzynski -
"Biologiczne mechanizmy zachowan"). Rzecz jasna czynniki cywilizacyjne
nakladaja na nas szereg uwarunkowan ktore tlumia atawizmy, ale w ktoryms
momencie (glownie w tym dolnym przedziale wieku) hormony biora gore
(zaznalem dotkliwie na wlasnej skorze swego czasu, zeby nie bylo ze
teoretyzuje bom siwy na skroniach). ;)
Jeszcze do niedawna sugerowano brom jak tlumiacy poped seksualny, ja
osobiscie bardziej sklaniam sie ku innej metodologii, a mianowicie nie
tlum swojego popedu, wywolaj go u Pani twego serca :) A jak? To proste
(ehkm, sic!) i postaram sie wyjawic Ci to ponizej.
Czy wiesz drogi Marshallu ze u Kobiet znajduje sie tylko jeden narzad
ktory powoduje podniecenie? Tak, to prawda - narzad ten odpowiednio
podrazniony zamienia Kobiete w wulkan namietnosci! A narzadem tym
jest.... MOZG!
Kobieta potrzebuje ciepla, delikatnosci, poczucia bezpieczenstwa,
poczucia bycia kochana i szanowana - i wtedy i TYLKO wtedy mozesz
wierzyc ze zaczna sie u Niej budzic rzadze. Bo dla Kobiety seks jest
DOPELNIENIEM milosci, nie celem samym w sobie.
Pamietaj ze Kobieta kochana rozkwita, nie tylko emocjonalnie ale rowniez
czysto fizycznie i moze sie okazac ze przezyjesz wiele MILYCH
niespodzianek jezeli tylko nie bedziesz natarczywy i "wymagajacy". Badz
czuly i romantyczny, okazuj swojej Pani na kazdym kroku ze jest ta
"jedna jedyna", staraj sie ja uwodzic, podziwiac i wychwalac jej piekno
(rowniez ciala, nie tylko osobowosci) - a wierz mi ze zapewne zostanie
to docenione. Zreszta przy prawdziwym uczuciu "prosty samiec" sam
zaczyna na to wpadac wiedziony rzadkim w wypadku naszej plci glosem
serca ;)

Oj zrobil mi sie ten list nieco niemerytoryczny i zbyt emocjonalny,
przepraszam. :)

A co o moich tezach sadzicie Wy, mile Panie - czytelniczki tej grupy?
Czy bardzo sie myle dajac takie rady koledze Marshalowi?

cezar

p.s. Ja swojej Pani szukalem przez 30 lat i w koncu znalazlem, jestesmy
malzenstwem od 3 lat i mamy cudownego syna. Szczegoly naszego zycia
intymnego skryje tajemnica, ale powiem Ci Marshalu ze nie narzekamy :)
p.s.2 W w/w wywodzie rzecz jasna wylaczam znane w psychiatrii przypadki
nimfomanstwa jako jednostki chorobowej obejmujace znikoma czesc
populacji

--
cezar
CYBER Service

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-01-07 17:01:46

Temat: Odp: Zmniejszenie popedu - co?
Od: "KM" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Elizabeth <w...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a17vev$oid$...@n...tpi.pl...

> Witaj!
> Ponad 100 lat temu Freud zauważył, że kierowanie się zasadą przyjemności
> jest charakterystyczne dla dzieci i osób niedojrzałych psychicznie.
> Ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam. Pozdrawiam Ciebie serdecznie!
> Elizabeth

Ja też się nie zgadzam :).

Pozdrowionka,
KM.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-01-07 17:08:45

Temat: Odp: Zmniejszenie popedu - co?
Od: "KM" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cezar Cichocki <c...@g...cs.net.pl> napisał:

> Jeszcze do niedawna sugerowano brom jak tlumiacy poped seksualny, ja
> osobiscie bardziej sklaniam sie ku innej metodologii, a mianowicie nie
> tlum swojego popedu, wywolaj go u Pani twego serca :) A jak? To proste
> (ehkm, sic!) i postaram sie wyjawic Ci to ponizej.
> Czy wiesz drogi Marshallu ze u Kobiet znajduje sie tylko jeden narzad
> ktory powoduje podniecenie? Tak, to prawda - narzad ten odpowiednio
> podrazniony zamienia Kobiete w wulkan namietnosci! A narzadem tym
> jest.... MOZG!
> Kobieta potrzebuje ciepla, delikatnosci, poczucia bezpieczenstwa,
> poczucia bycia kochana i szanowana - i wtedy i TYLKO wtedy mozesz
> wierzyc ze zaczna sie u Niej budzic rzadze. Bo dla Kobiety seks jest
> DOPELNIENIEM milosci, nie celem samym w sobie.

Wszystko to bardzo mądre i piękne, ale niestety nie takie proste jak by się
wydawało. Paradoks polega na tym, że facet, aby okazać pełnię swojego
uczucia, potrzebuje od kobiety zapewnienia, że to właśnie ona jest tą
jedyną, szczególną i wyjątkową osobą. A tutaj pojawia się problem - kobieta
nie jest idealnie taka jak by chciał żeby była. Potrzeba więc dużo
cierpliwości, ale skąd ją brać?! Boże, czemu uczyniłeś nas tak różnymi?! :)

> A co o moich tezach sadzicie Wy, mile Panie - czytelniczki tej grupy?
> Czy bardzo sie myle dajac takie rady koledze Marshalowi?

Też jestem bardzo ciekawy Waszego zdania, odezwijcie się proszę!

Pozdrawiam serdecznie,
KM.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-01-07 19:11:22

Temat: Re: Zmniejszenie popedu - co?
Od: <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> Jaki lek bez recepty moge kupic na zmniejszenie popedu sexualnego?
> Szczegolnie wieczorem. Jestem zakonnikiem i mam problemy wieczorami.
> prosze o pomoc.
> Andrzej Mazurek
>
Kolega mi podpowiada, ze najlepsza jest chlosta
incz



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-01-08 10:38:23

Temat: Re: Zmniejszenie popedu - co?
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "KM" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a1ckoi$cf7$2@news.onet.pl...
> Cezar Cichocki <c...@g...cs.net.pl> napisał:
>
> > Czy wiesz drogi Marshallu ze u Kobiet znajduje sie tylko jeden narzad
> > ktory powoduje podniecenie? Tak, to prawda - narzad ten odpowiednio
> > podrazniony zamienia Kobiete w wulkan namietnosci! A narzadem tym
> > jest.... MOZG!

Witaj Prowokatorze!
Zawsze mnie śmieszy, jak facet autorytatywnie wypowiada się o
kobietach:)))
Nie zgadzam się z twierdzeniem, że jedynym narządem................jest
mózg.
Kobiety miewają conajmniej kilka takich miejsc:)))

> > Kobieta potrzebuje ciepla, delikatnosci, poczucia bezpieczenstwa,
> > poczucia bycia kochana i szanowana - i wtedy i TYLKO wtedy mozesz
> > wierzyc ze zaczna sie u Niej budzic rzadze. Bo dla Kobiety seks jest
> > DOPELNIENIEM milosci, nie celem samym w sobie.

Nie, też się nie mogę z tym zgodzić. Kobiecie, tak samo jak mężczyźnie,
zdarza się "porządać" szybkiego seksu, bez zobowiązań. To miłe, co
napisałeś powyżej, ale nie do końca prawdziwe. Podejście do seksu zmienia
sie również z wiekiem i zachodzącymi zmianami w organiźmie.
>
> Wszystko to bardzo mądre i piękne, ale niestety nie takie proste jak by
się
> wydawało. Paradoks polega na tym, że facet, aby okazać pełnię swojego
> uczucia, potrzebuje od kobiety zapewnienia, że to właśnie ona jest tą
> jedyną, szczególną i wyjątkową osobą. A tutaj pojawia się problem -
kobieta
> nie jest idealnie taka jak by chciał żeby była.

Podziel się z kobietą swoimi oczekiwaniami, być może spełni Twoje
najskrytsze marzenia:)))

>Potrzeba więc dużo
> cierpliwości, ale skąd ją brać?! Boże, czemu uczyniłeś nas tak różnymi?!
:)

Żebyśmy mogli się uzupełniać! Równowaga musi być!
Jesteś rozbrajającym pieszczochem:)))
>
> > A co o moich tezach sadzicie Wy, mile Panie - czytelniczki tej grupy?
> > Czy bardzo sie myle dajac takie rady koledze Marshalowi?
> > Też jestem bardzo ciekawy Waszego zdania, odezwijcie się proszę!

Myślę, że są to sprawy indywidualne i trudno o uniwersalne i obiektywne
spojrzenie na sprawy męsko-damskie.

> Pozdrawiam serdecznie,
> KM.
>
Równiez pozdrawiam serdecznie
Elizabeth

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-01-08 10:53:32

Temat: Re: Zmniejszenie popedu - co?
Od: "Berta" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No wiec chcialam potwierdzic tezy Cezarego, jak najbardziej uważam i jestem
tego pewna, ze bez zapewnienia kobiecie choc troche ciepla i milosci seks
nie jest zadna przyjemnoscia, a jedynie sposobem na ulzenie potrzebom
mezczyzn.
Ja to wlasnie tak odbieram, a jak sie wtedy kobieta czuje to juz nieco inna
sprawa... :(

Pozdrawiam
Berta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-01-08 13:26:17

Temat: Re: Zmniejszenie popedu - co?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> > Jak tak wszyscy zakonnicy zaczną opuszczać zakony, to kto zostanie?
>
> Nikt, swiat sie nie zawali, ani pulacja sie nie zmniejszy
>
> Oczywiście, w końcu sam Najwyższy powiedział: " Rozmnażajcie się i czyńcie
sobie Ziemię poddaną" :-]. (ostatnio ludzkość koncentruje się bardziej na tym
drugim). W najbardziej pesymistycznej wersji można zawsze "doklonować"
brakującą ilość populacji do poziomu normy.
Pozdrawiam
KateS


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-01-08 15:00:39

Temat: Odp: Zmniejszenie popedu - co?
Od: "KM" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Elizabeth <w...@p...com> napisała:

> Podziel się z kobietą swoimi oczekiwaniami, być może spełni Twoje
> najskrytsze marzenia:)))

Hmm, w moim przypadku sprawa jest o tyle beznadziejna, że oczekiwaniami się
już podzieliłem ...i choć usilnie próbowaliśmy to niestety nie dało to
właściwie żadnego efektu. Wygląda na to, że niektóre kobiety są
niereformowalne pod tym względem. Szkoda... ;) "Boże czemu uczyniłeś nas tak
różnymi"?! :))

> Równowaga musi być!

Toć to przecież dysharmonia!

Pozdrawiam cieplutko :)
KM.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2002-01-08 15:06:18

Temat: Odp: Zmniejszenie popedu - co?
Od: "KM" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

--6--MARshALL--9-- <6...@i...pl> napisał:

> nie rozumiem, jak ona jaest zimna a mi poped rozsadza spodnie, jak ty
> to okresliles to ona ma problem ja nie, szczegolnie jak mi rozsadza
> spodnie

bardzo słuszne podejście, ale nie zawsze łatwe do wdrożenia w życie :).

pozdro,
KM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

QUE: Na co jest Dalacin T
macica dwurozna - poszukuje informacji...
Poszukuje ksiazek
kwasochlonne zapalenie pluc
KSERO

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »