Data: 2004-01-17 13:34:22
Temat: Re: Zupa pomidorowa
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 17 Jan 2004 14:30:07 +0100, Anka Łazowska
<a...@c...pl> wrote:
>
>Użytkownik "Maciej Kołodziej" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
>news:bub4s1$2a3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> kilogram pomidorów
>> 2 litry wody
>> przyprawy kucharek
>> 5 skrzydełek z kurczaka
>>
>> wszystko wymieszać i zagotować i jak macie teściową to dajcie na
>> posmakowanie. Po paru minutach jak będzie oddychać to jest jadalna.
>> Pozdrawiam
>
>Z calym szacunkiem, ale jadalne nie znaczy dobre. Mi to zupelnie nie pasi i
>jest profanacja pomidorowki...
>
>Anka
jak kilo pomidorow to juz nie 2 litry wody poza tym, bo to
wyjdzie blado rozowy ply. jak skrzydelka to i 2 litry wody,
gotowac, odparowac porzadnie i te pomidory wyfasowac do zupy .
inaczej tego nie widze.
poza tym sie zgadzam z Anka.
p.s. te 5 skrzydelek to z JEDNEGO kurczaka?? :PPP
p.p.s. ja tam moja tesciowa jednak dosc lubie.
K.T. - starannie opakowana
|