Data: 2007-06-15 15:35:39
Temat: Re: Zupa wiosenna
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
TreStan wrote:
>>Bo żółtek w zupie się nie zagotowuje. Rozprowadzone nie wrzącą zupą,
>
> mlekiem
>
>>lub odrobiną śmietany dodaje się do zupy zdjętej z ognia i lekko
>>przestudzonej /tzn. nie gotującej się/.
>>
>>Ania
>
> Dziekuje za informkacje."Stary" juz jestem i nie wszystko
> pojmuje!"Gotowania" nauczylem sie od niedawna.Do tej pory i wode potrafilem
> przypalic!(tzn.Czajniki juz dwa spalilem)!!!
>
> Stanislaw
>
>
O ile wiem, gotujesz od lat, wiec nie opowiadaj. "Zaciagnac" zupe
zoltkiem to znaczy dodac zoltko rozbeltane w malej ilosci zupy czy nawet
wody i dodanc PO zagotowaniu zupy i zestawieniu z ognia. Juz wiecej nie
gotowac! Myslalam, ze wiesz, jak sie zaciaga zoltkiem, inaczej od razu
bym podala, w jaki sposob.
MB
|