Data: 2006-04-13 23:20:22
Temat: Re: Żurek
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le jeudi 13 avril 2006 ŕ 18:08:36, dans <e1lt5g$fh8$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
>> Już za późno na nastawianie, więc kup na targu, palcu, bazarku - czy jak
>> to się nazywa w Twojej miejscowości. Powinny być kobiety z butelkami po
>> winie/wódce, a w butelkach żurek z żytniej mąki. Na dnie butelki jest
>> kilkucentymetrowa warstwa tej mąki, ona potem w gotowaniu zagęści Ci zupę.
>> Na spory, ale nie ogromny garnek potrzeba dwie butelki.
> A ja zdecydowanie polecam 'Żurek domowy' Knorra - chemia, to chemia, ale
> smak jest piękny.
> Z tym w butelkach bazarowo-"palcowych" ;-) to różnie bywa.
Ze wszystkich żurkow najbardziej lubie sledzie...
(ot, przyczynek do dyskusji o wyższosci swiat Bozego Narodzenia...)
Ecia
--
Niesz
|