Data: 2004-05-09 09:39:31
Temat: Re: Żyć ze świrem...
Od: "vonBraun" <i...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natalia wrote w news:c7kpvb$57q$1@news.onet.pl
> BTW, nie wiem czemu wielu ludzi zwraca się do mnie zdrobnieniem Natalka
> właśnie to zrobiłeś ;)
> czemu właściwie?
> pytałam o to kolegę z realu
> powiedział, że to chodzi o to, że jestem mała (niewysoka?)
> ale tym mnie przecież nie widziałeś
> więc skąd Natalka, hm ;)
>
> natalia
Człowiek uwewnętrznia postawę otoczenia wobec niego
i automatycznie ustawia się w wyznaczonej
relacji np. dziecko-dorosły.
To może ujawnić się w sposobie jaki piszesz i wtórnie
w warstwie nieświadomej oddziałać wtórnie na mnie ustawiając mnie
w komplementarnej roli.
Na marginesie tej dyskusji: żałuje że to o czym piszesz nie jest przejawem
jakiegoś szczególnego zmysłu rekonstruowania
osoby z fragmentów ale w tym zakresie intuicja ostatnio
mnie zawodzi.
Koleżanka, która zgodziła się podrzucać mi ciekawe nazwiska
z zakresu muzyki rozrywkowej (ma gust muzyczny niemal identyczny z moim
i więcej czasu aby być na bieżąco) przemailowała mi, abym zainteresował
się zjawiskiem pt. "Norah Jones". Gdy po przesłuchaniu
kilku kawałków powiedzałem, że wyobrażam sobie ją jako
grubą, starą i spoconą murzynkę (nie widziałem zdjęć), kumpelka miała
niezły ubaw :-)
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|