Data: 2017-07-30 16:34:34
Temat: Re: Życie
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 28 lipca 2017 00:41:13 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu niedziela, 23 lipca 2017 15:45:47 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> >>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
> >>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
> >>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym życiem?
> >>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
> >>> lepiej było by się nie narodzić.
> >>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
> >>>
> >>
> >> Przestań marudzić. Życie to nie bajka, nikt nie ma w życiu samych słodyczy.
> >> Nawet ci, którzy z pozoru mają wszelkie warunki do bycia najszczęśliwszymi
> >> na świecie, nie potrafią być szczęśliwi - im więcej mają powodów do
> >> radości, tym są bardziej sfrustrowani - przykłady klasyczne to Michael
> >> Jackson
> >
> > dzekson to facet, który urodził sie czarny, a chciał być białym.
>
> Zakompleksiony rasista. Albo cwany - wiedział, że choćby śpiewał jak anioł,
> to w czarnej skórze NIGDY nie zdobędzie rynku światowego.
>
> > zmieniał wiec skore, czułek swoich nie podawał byle komu
>
> Kto by tam ich chciał dotykać, ble. Dobrze określiłeś - "czułki" :-))
>
> > bo bal się zarazić. tak bardzo dbał o swoje życie doczesne,
> > ze az umarł przedwcześnie.
>
> A tam dbał - tryb życia miał fatalny. I ta rozpadająca się po zbyt wielu
> operacjach twarz... Musiał zachowywać skrajna aseptykę, żeby mu do reszty
> nie zgniła.
> A jego strach przed zarazkami akurat świetnie rozumiem i nie był on
> bezpodstawny - tzw. środowisko artystyczne ze względu na rozpasanie to
> jeden wielki gnój...
>
> >
> > , Amy Winehouse, Marilyn Monroe i setki im podobnych.
> >> W książce, którą Ci poleciłam, jest super myśl, w stylu: ludzie zawsze są
> >> tym bardziej nieszczęśliwi, im bardziej mogą być szczęśliwi. Czy jakoś tak.
> >> Czyli - szczęście to stan umysłu i mentalności, a nie same dobre zdarzenia
> >> w życiu.
> >
> > prawdziwe szczęście jest tylko wówczas, gdy Bóg do ciebie przemówi.
> >
> > serdecznie,
> > jacek
> >
> >
> >
>
> A czy ja twierdzę co innego? Moje całe życie to przecież Głos Boga. Niby co
> innego sprawiło, że zaznałam tyle szczęścia?
ikselkus kochana, nie o to chodzi. to jest akurat tak,
jak w Starym Testamencie piszą. dlatego, choćby bylo tam napisane
nawet wiele nieprawd, zawsze będę nazywał Stary Testament Pismem Świętym.
jacek
|