Data: 2017-07-30 16:44:03
Temat: Re: Życie
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 28 lipca 2017 08:19:55 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:597a6d46$0$5155$65785112@news.neostrada.pl...
> > <j...@o...pl> wrote:
> >> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:47:07 UTC+2 użytkownik pinokio
> >> napisał:
> >>> W dniu 23.07.2017 o 18:44, Kviat pisze:
> >>>> Przecież on nie ma problemu.
> >>>> To ty twierdzisz, że życie po śmierci istnieje, a nie on.
> >>>
> >>> Nie, to trzeba udowodnić ponad wszelką wątpliwość że życie po śmierci
> >>> NIE istnieje! W przeciwnym razie przez całe życie trzeba postępować tak,
> >>> jakby życie po śmierci istniało NA WSZELKI WYPADEK.
> >>
> >> Pinokio, przepraszam bardzo, ale nie masz racji.
> >> bierzesz ich logikę, a ona krzyczy, ze Bóg nie istnieje.
> >> dobrze postępować trzeba się starać albo i nie starać,
> >> bo najczęściej tez tak jest, bez względu, czy Bóg istnieje.
> >>
> >
> > Ludzie dobrej woli nie musza być wierzący. Żaden niewierzący człowiek
> > dobrej woli nie popiera np. aborcji, eutanazji, rozwiązłości seksualnej,
> > genderyzmu...
>
> IMO- taki człowiek to człowiek wierzący, jednak z jakichś powodów nie chce
> się z tą swoją wiarą skonfrontować. Mówi więc, że nie wierzy- jednak
> postępuje tak, jakby wierzył :-)
>
> --
> Chiron
IMOn to dobry jesteś Chiron.
zawsze, lub prawie zawsze, określasz wspaniale, co zresztą normalne:)
jacek
|