Data: 2001-09-18 16:32:00
Temat: Re: Zycie jest do bani
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna:
> Nie wiem, nie robilam badan. A Ty robiles?
Jasne, robilem. ;)
> Czy rozrozniasz bycie swiadomym swoich emocji
> i branie ich pod uwage od silnego afektu?
OK, wiec tak: silny afekt - dla kogo jest bardziej typowym
zachowaniem, M czy K?
> zasady w zgodzie z sercem i serce w zgodzie z zasadami:)
Owszem, skrajna sytuacja, ale pokazuje roznice w sklonnosciach
obu plci w uwzglednianiu przeslanek przy podejmowaniu dzialan
(dokonywaniu wyborow).
> ... Zakladanie sztywnyych rozwiazan jest nieracjonalne.
Nie zakladam, lecz wskazuje silna tendencje.
> Podaj przyklad.
OK, oto przyklad (abstrakcyjny):
masz nowego partnera i nastepujacy wybor:
- albo spotykac sie z dawna sympatia (powiedzmy: mila osoba)
i sprawiac tym przykrosc partnerowi,
- albo pomimo 'okazji' - nie spotykac sie z dawna sympatia
gdyz to burzy harmonie obecnego zwiazku.
Co wybierasz? :)
Ja zdecydowanie wybieram opcje 'bez serca' tzn opcje 2
i ew odmawiam spotkan z sympatyczna dawna sympatia.
> ...przy calej Twojej stanowczosci ciekawa jestem decyzji.
Przyklad zbyt 'pokaleczony' jak dla mnie, nie podejmuje sie
rozwazenia mojej decyzji. :]
> Linia jest cienka, ale ty mowisz "naturalnie opcja 2", a ja
> nie wierze i mam do tego prawo.
Naturalnie ze zdecydowanie (nieporownanie) czesciej:
opcja 'bez serca' - teraz lepiej? :)
Pozdrawiam,
Czarek
|