Data: 2001-09-18 16:11:18
Temat: Re: Zycie jest do bani
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna:
> To moze byc dla Ciebie nieracjonalne, dla mnie jak najbardziej.
OK, ale jesli sa to tezy rozne i wykluczajace sie to weryfikacja
nastepuje w zderzeniu z rzeczywistoscia i czasem.
Naprawde nie rozumiesz tego?
Dlatego wlasnie na podstawie _niezbitych_ i _powtarzalnych_
w czasie faktow moge sadzic to co wyartykulowalem, a co masz
mi za zle dla samego tylko 'mania za zle'. :)
To irracjonalne negowac tresc poprzez forme wypowiedzi. :)
> ? Qrcze, nie wiem o co ci chodzi? To jest jakas choroba
> wrodzona? Jakie sa symptomy?
Kobieta nie potrafi pogodzic oszczedzania i wydawania
kasy na przyjemnosci. Trzeba wybrac i czegos sie trzymac.
Mezczyzni - oszczedzaja, kobiety - biora porzyczki w banku.
Nie zgadzasz sie oczywiscie. :)
> Dla ciebie swiat zdaje sie jest prosty przez swa
> niezmiennosc i ahistorycznosc. I nie ma w nim chaosu,
> nie mowiac o entropii.
Nie no tak upraszczasz moje pojmowanie swiata aby wykazac
to co akurat pragniesz.
Ja akceptuje (staram sie) swiat takim jakim jest.
Nie jestem typem raczej 'wojownika', jak Ty. :)
> ... warto swoj swiat tlumaczyc, werbalizowac swoj punkt
> widzenia, ale jednoczesnie warto tez sluchac, gdy inni tlumacza.
Zgoda. Tylko wyjasnij mi, dlaczego tak czesto wyklocasz sie
o malo istotne drobiazgi?
Tak jak np pietnujesz cechy typowe dla wyrozumialych
cieplych, uczynnych gentle-man-ow (typowy dla Ciebie przyklad)
jednoczesnie zachecajac mezczyzn do takiej postawy wobec kobiet.
To irracjonalne - nawet wyszlo calkiem w temacie. :)
Czarek
|