Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: Joanna <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zycie jest do bani
Date: Tue, 18 Sep 2001 19:39:02 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 80
Message-ID: <B7CD5356.1C828%chironia@poczta.onet.pl>
References: <9o7dmd$jum$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <9o7h3r$891$1@news.tpi.pl>
<B7CD1836.1C7C6%chironia@poczta.onet.pl> <9o7j68$ojj$1@news.tpi.pl>
<B7CD1E4D.1C7D9%chironia@poczta.onet.pl> <9o7k1e$616$1@flis.man.torun.pl>
<B7CD2108.1C7DE%chironia@poczta.onet.pl> <9o7h1j$ofs$1@i26.srv.wp-sa.pl>
<9o7l1j$af6$1@news.tpi.pl> <9o7i56$tph$1@i26.srv.wp-sa.pl>
<9o7mgv$m54$1@news.tpi.pl> <9o7ja6$38d$1@i26.srv.wp-sa.pl>
<9o7o32$3r1$1@news.tpi.pl> <B7CD39F6.1C813%chironia@poczta.onet.pl>
<9o7rm2$80$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.8.166.60
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="US-ASCII"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1000834936 86354 217.8.166.60 (18 Sep 2001 17:42:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 18 Sep 2001 17:42:16 GMT
User-Agent: Microsoft-Outlook-Express-Macintosh-Edition/5.02.2022
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:103696
Ukryj nagłówki
in article 9o7rm2$80$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
18-09-01 18:11:
> Joanna:
>> To moze byc dla Ciebie nieracjonalne, dla mnie jak najbardziej.
>
> OK, ale jesli sa to tezy rozne i wykluczajace sie to weryfikacja
> nastepuje w zderzeniu z rzeczywistoscia i czasem.
> Naprawde nie rozumiesz tego?
Weryfikacje kazdy przeprowadza na wlasna odpowiedzialnosc. Chcialoby sie
powiedziec, ze jaki jestes taki swiat wokol widzisz, ale nie jestem
zwolenniczka tezy, ze wszystko to indywidualna projekcja (pomimo
wyeksplicytowanego wczesniej relatywizmu intersubiektywistycznego).
Rozumiem Twoj sposob rozumowania, ale z wnioskami sie nie zgadzam, bo
wartosciujesz, a nie ma jedynego nadrzednego zrodla wartosciowania, chyba ze
chcesz odwolac sie do Boga albo innego abstraktu /tu poszukuje jakiejs w
miare wspolne platformy swiatopogladowej:)/
>
> Dlatego wlasnie na podstawie _niezbitych_ i _powtarzalnych_
> w czasie faktow moge sadzic to co wyartykulowalem, a co masz
> mi za zle dla samego tylko 'mania za zle'. :)
> To irracjonalne negowac tresc poprzez forme wypowiedzi. :)
Nie ma czegos takiego jak podzial na tresc i forme. To troche bardziej
skomplikowane. Najprostszy przyklad: sonet o milosci - sonet jest forma
(uklad rymow etc.), milosc jest trescia, ale: forma sonetu wnosi dodatkowe
znaczenia (mozna by powiedziec, ze tresc, ale niezupelnie), a mianowicie
wyznacza stosunek do tradycji historyczno-lit., konwencji etc. Nie czas tu
na teoretycznoliterackie wywody, musisz wiec dac mi wiare:))) Jak widzisz
wiec, twoj zarzut jest nietrafiony, bo nie mozna negowac czegos, co nie
istnieje.
>
>> ? Qrcze, nie wiem o co ci chodzi? To jest jakas choroba
>> wrodzona? Jakie sa symptomy?
>
> Kobieta nie potrafi pogodzic oszczedzania i wydawania
> kasy na przyjemnosci. Trzeba wybrac i czegos sie trzymac.
> Mezczyzni - oszczedzaja, kobiety - biora porzyczki w banku.
> Nie zgadzasz sie oczywiscie. :)
Nie mialam dostepu do badan nad struktura wydatkow i oszczednosci w relacji
do plci, ani innych zmiennych, wiec nie wiem, czy to prawda. IMO -
poslugujesz sie stereotypem. A jak jest z kobietami, ktore nie maja wlasnego
konta? Kto im daje pozyczki? Kto kupuje wiekszosc samochodow na kredyt albo
w leasingu? Czy samochod to nie przyjemnosc?
>> Dla ciebie swiat zdaje sie jest prosty przez swa
>> niezmiennosc i ahistorycznosc. I nie ma w nim chaosu,
>> nie mowiac o entropii.
>
> Nie no tak upraszczasz moje pojmowanie swiata aby wykazac
> to co akurat pragniesz.
> Ja akceptuje (staram sie) swiat takim jakim jest.
> Nie jestem typem raczej 'wojownika', jak Ty. :)
Kiedy ze mna dyskutujesz i bronisz swojej wizji swiata, to jestes:)))
>
>> ... warto swoj swiat tlumaczyc, werbalizowac swoj punkt
>> widzenia, ale jednoczesnie warto tez sluchac, gdy inni tlumacza.
>
> Zgoda. Tylko wyjasnij mi, dlaczego tak czesto wyklocasz sie
> o malo istotne drobiazgi?
> Tak jak np pietnujesz cechy typowe dla wyrozumialych
> cieplych, uczynnych gentle-man-ow (typowy dla Ciebie przyklad)
> jednoczesnie zachecajac mezczyzn do takiej postawy wobec kobiet.
>
> To irracjonalne - nawet wyszlo calkiem w temacie. :)
>
> Czarek
Ja pietnuje cechy wyrozumialych cieplych mezczyzn? Czy mozesz mi przypomniec
odpowiedni cytat?
Nie wyklocam sie Czarek o drobiazgi, tylko o zasady - nie nazywania
stereotypu Prawda, nie generalizowania. IMO.
Pozdr.
Joanna
|