Data: 2007-08-21 22:33:55
Temat: Re: Życie jest po to...
Od: Ikselka <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky pisze:
> Użytkownik "Ikselka" <m...@y...com> napisał w wiadomości
> news:fafhme$2s7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Sky pisze:
>>
>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>> Pszrszaszam, pszrszaszam, ja seks traktuję bardzo poważnie, ja się nim
>>>> nie bawię, ja go nie przerywam -)))))))))))))))))))))))))))
>>> Bidulka... ;P
>>>
>> Nie wiem, co za przyjemność w przerywaniu seksu miałaby być niby :->
>> Tę sferę trzeba traktować poważnie: co zaczęte, należy dokończyć!
>> ;-P
>
> Skoro to dla ciebie nie zabawa
> to nie sprawa w przerywaniu...
> ale po co w ogóle zaczynać?! ;P
>
> I co ci IXela bidulko pozostało?!
> "Białe małżeństwo"! Ot co! ;P
>
>
>
Ja piszę TYLKO o przerywaniu, a nie o zaczynaniu, mocium Panie :-)
Spróbuj przerwać seks w najlepszym momencie, to się dowiesz od swojej
połowicy, czy to zabawa :-))))))))
No, albo niech ona spróbuje - to się dowiesz sam od siebie :-)))))))) No
dobrze, już nie wnikam w alkowę, trza było nie zaczepiać :-))))))))))
|