Zycie rodzinne bez telewizorka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 121

61. Data: 2002-09-05 06:25:21

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Chyba nie. Tyta to papierowa torba wypełniona łakociami, jaką
> się dostaje od rodziców pierwszego września gdy się idzie do
pierwszej klasy.
>

Potwierdzam, mozna kupić gotowe we wszystkich sklepach spożywczych,
ale przyjemniej się klei samemu samemu ozdabia (np. za pomocą
wyciętych z gazet i pocztówek obrazków, moje dzieci miały auta,
samoloty, statki kosmiczne) i wkłada tam różne łakocie.
Ma kształt ztw. "rogu obfitości".
Zwyczaj z tego co wiem popularny tylko na Górnym Ślasku, ale wg mnie
bardzo miły.
Pierwszego września widać na ulicach pełno przejętych pierwszaków
uroczyscie ubranych idacych do szkoły z "tytami". Niektóre sa tak duze
ze maluchowi ciężko je unieść. Ma osłodzić pierwszakowi gorycz
pierwszego spotkania ze szkołą.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2002-09-05 06:27:16

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <w...@b...pl> napisał w wiadomości
news:al5kmv$i0$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:al4a8o$9ro$...@n...tpi.pl...
> >
>
> >
> > Zgadza się i bardzo mi się podoba. W naszych czasach
> > wyglądało to zupełnie inaczej (skromniej), ale w każdym
> > razie mam sentyment do elementarza, który chciałbym kiedyś
> > kupie na jakiś starociach:-))
>
> Nie musisz na starociach (no chyba, że zależy ci na wtysłużonym)
Elementarz
> Falskiego można kupić w księgarniach.
>
ciekawy artykuł o Elementarzu Falskiego jest w Polityce, wiecie że Ala to
stara gropa? ma chyba 92 lata
też bym chciała stary egzemplarz Elementarza

pozdr.Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2002-09-05 06:40:30

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:al6sk4$g63$1@news2.ipartners.pl...
> >
> > Chyba nie. Tyta to papierowa torba wypełniona łakociami, jaką
> > się dostaje od rodziców pierwszego września gdy się idzie do
> pierwszej klasy.
> >
>
> Potwierdzam, mozna kupić gotowe we wszystkich sklepach spożywczych,
> ale przyjemniej się klei samemu samemu ozdabia (np. za pomocą
> wyciętych z gazet i pocztówek obrazków, moje dzieci miały auta,
> samoloty, statki kosmiczne) i wkłada tam różne łakocie.
> Ma kształt ztw. "rogu obfitości".
> Zwyczaj z tego co wiem popularny tylko na Górnym Ślasku, ale wg mnie
> bardzo miły.
> Pierwszego września widać na ulicach pełno przejętych pierwszaków
> uroczyscie ubranych idacych do szkoły z "tytami". Niektóre sa tak duze
> ze maluchowi ciężko je unieść. Ma osłodzić pierwszakowi gorycz
> pierwszego spotkania ze szkołą.
>
Wiesz co ? To jest po prostu świetne! Dlaczego nie rzuciłas tego wczesniej?
buuuuu.....

pozdr.Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2002-09-05 07:01:39

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "jolka" <j...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:al4dev$1r5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:al4clp$osh$1@news.tpi.pl...
>
> > Może założymy nową grupę... pl.soc.dzieci.podstawowka.pierwszaki ?
> :)
> > A za rok następną... pl.soc.dzieci.podstawowka.drugoklasisci i tak
> dalej aż do
> > pl.soc.dzieci.studia.doktorat :DDD
>
> Na hydeparku jest grupa dzieci_rocznik_1997 . Mało nas , ale może się
> rozkręci. Możecie sobie zrobić dzieci_rocznik_jakiśtam:))))))))
>
> --
> Pozdrowionka!
> Joanna
> **************

Witam

To mój rocznik, znaczy się mojego dziecka ;-))) gdzie to jest?!poproszę o
namiary.

Pozdrawiam Jolka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2002-09-05 07:18:16

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jolka" <j...@w...com.pl> napisał w wiadomości
news:al6vdf$huk$1@news2.tpi.pl...
>
> > Na hydeparku jest grupa dzieci_rocznik_1997 . Mało nas , ale może
się
> > rozkręci. Możecie sobie zrobić dzieci_rocznik_jakiśtam:))))))))
> Witam
>
> To mój rocznik, znaczy się mojego dziecka ;-))) gdzie to
jest?!poproszę o
> namiary.
>
> Pozdrawiam Jolka

Witaj,

Jeteśmy tutaj i zapraszamy . Do tej pory mało sie działo , bo raczej
wszyscy udzielaja sie na psd , ale przeciez nasze dzieciaki dopiero
startują , a przed nami dużo problemów do przedyskutowania , mnóstwo
miłych chwil do uwiecznienia ....

Zapraszam w imieniu grupy!

Joanna - mama Miłoszka_rocznik_1997

> http://hydepark.pl/grupa/dzieci_rocznik_1997/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2002-09-05 07:18:35

Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

jolka <j...@w...com.pl> napisał(a):

> Czytając ten wątek odnosze wrażenie, że oglądanie TV to beeeeeeee a cała
> reszta to cacy .

Bo z różnych zajęć określanych jako "czas wolny/rozrywka" jest to
zdecydowanie najbardziej bezsensowny złodziej czasu.

> Czy aby macie racje , w końcu w tV jest wiele ciekawych
> programów publicystycznych,

Jeśli przez program publicystyczny rozumiesz "Sprawę dla reportera" albo inny
programik z zaaferowaną panią podtykającą mikrofon jakimś mętom, to ja
dziękuję. Naprawdę kogoś interesuje, co pracownicy upadającej firmy Zdzisex
Tradimpex mają do powiedzenia światu?

> dla dzieciaków bajek,

Ze "Żwirka i muchomorka" wyrosłam jakieś 20 lat temu. Niestety.

>a i filmów wartościowych
> też troszke jest,

Z naciskiem na troszkę. Na taką troszkę można iść do sąsiada albo podjechać
do rodziców. Zresztą przeważnie są to stare filmy, które już się gdzieś
widziało. Zauważyłam, że już od dawna nie oglądałam żadnego filmu w telewizji
dla samego oglądania, po prostu wykorzystywało się film jako pretekst do
posiedzenia ze znajomymi przy piwie i pogadania. Zresztą ja na obejrzenie
czegokolwiek mogę poświęcić jakieś 4h tygodniowo, kino wyczerpuje ten
przydział.

> poza tym jeśli ię obejrzy troszke widomości politycznych z
> kraju i ze świata to tez nie powinno zaszkodzić.

"Gdyby wziąć takie małe żyjątko, żyjące gdzieś w głębinach Rowu Mariańskiego,
gdzie jest ciemno, zimno i panuje olbrzymie ciśnienie, to ono byłoby bardziej
niż ja zainteresowane" polityką. (Cytat z Pratchetta, jemu chodziło o futbol.)

Ogólnie: co zobaczę jakąś próbkę reprezentywną dla telewizji, to dochodzę do
wniosku, że nie, nie, gdzie tam, dno i pięć metrów mułu - ktoś nieustannie
puka od dołu. Big Brother, debilne teleturnieje i jeszcze gorsze seriale. Na
pewno są ciekawe rzeczy na płatnych kanałach (Discovery, HBO), ale kablówki
nie posiadam i nie zanosi się.

> Zgadzam się z opinią , że
> oczywiście wszystko w rozsądnych granicach.

No więc jak dla mnie te rozsądne granice to gdzieś 4h tygodniowo. Szkoda
wyrzucać pieniądze.

> U mnie w domu są 3 TV i nie
> powiem aby ktos kosztem czegoś siedział przy nich ciągle.

IMHO siedzenie przez telewizorem dla oglądania dowolnych ruszających się
obrazków jest najgorszym sposobem spędzania czasu - taka guma do żucia do
mózgu. Więc odbywłoby się zawsze kosztem czegoś sensowniejszego. A tak
oglądają TV moi rodzice. Telewizorek w salonie, telewizorek w kuchni, idzie
cały dzień, byle się ruszało i gadało.

> Myslę, że większym
> zagrożeniem jest ciągłe siedzenie przed kompem i surfowanie ( od tego można
> się uzależnic i to w krótkim czasie) , granie czy gadanie na ICQ . Nie
> bądźmy skrajnie nastawienieni w swoich opiniach. Reasumując TV , komp,
> radio itd. TAK ale w rozsądnych granicach.

ZTCW większość polskich rodzin jest uzależniona raczej od włączania
telepudła, bo uzależnienie od kompa ciągle jednak nie jest tak znowu
powszechne (choć istnieje). Zresztą, co to znaczy "uzależnienie opd kompa"?
Jak ktoś siedzi codziennie 12h przed monitorem, bo pracuje, to jest
uzależniony? A o uzależneniu od radia nie słyszałam.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2002-09-05 07:51:46

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "Ania K." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
news:al6q5q$2d6$1@news.tpi.pl...

> Poważnie uczyliście się z Elementarza? Ja w zerówce miałam książkę "mam 6
lat"

Ja też ;)

> a w pierwszej klasie też z jakiejś zupełnie innej książki się uczyłam...
> nawet nie pamiętam tytułu, mógł to być po prostu "język polski, klasa I)
> albo coś równie wyszukanego ;)

A ja jednak z elemantarza, tyle że biegłam parę stron dalej niż 1 str, bo
były tam "nudy".

> Elementarz dostałam wtedy od kogoś jako książkę do obejrzenia i był już
> traktowany jak coś przestarzałego...
>
> Olka(rocznik '75, do szkoły poszłam z rocznikiem '74)

Rocznik też 75, ale poszłam z rocznikiem 75.

--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
GG 1355764

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2002-09-05 07:52:56

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "Ania K." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:al6tf3$haf$1@sunsite.icm.edu.pl...
>

> ciekawy artykuł o Elementarzu Falskiego jest w Polityce, wiecie że Ala to
> stara gropa? ma chyba 92 lata
> też bym chciała stary egzemplarz Elementarza
>

to ile lat mam jej kot w przeliczeniu na lata kocie??? ;)

--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
GG 1355764

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2002-09-05 07:55:22

Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania K." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:al72aj$4b5$1@pippin.warman.nask.pl...
>
>
> Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:al6tf3$haf$1@sunsite.icm.edu.pl...
> >
>
> > ciekawy artykuł o Elementarzu Falskiego jest w Polityce, wiecie że Ala
to
> > stara gropa? ma chyba 92 lata
> > też bym chciała stary egzemplarz Elementarza
> >
>
> to ile lat mam jej kot w przeliczeniu na lata kocie??? ;)
>
no więc piszą tam, że zwierzę dość dawno jej zwinęli i kocinę dostał niejaki
Olek (nie mylic z Olinem i innymi :))) rzeczonemu koty sie rozmnożyły jakoś
i miał później dwa
Ali pozostał osobnik zwany Asem skadinąd dobrze znany róznym kręgom
ale to co się pojawiało w wydaniach uaktualnianych w różnych okresach
dziejów to jest coś!

pozdr.Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2002-09-05 08:19:34

Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "Ania K." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:al2496$pcq$1@sunsite.icm.edu.pl...

(ciach)
> Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
>

U nas na dwa pokoje jeden tv (jak dla mnie wystarczająco), który dla mnie
(poza jednym serialem komediowym) mógłby nie istnieć.
Co spojżę w program tv to albo setny raz leci np. "Top Gun", albo film o
treści jakich było tysiące. Jednym słowem raczej nie oglądam.
TŻ (niestety ;) ) lubi czasem się "odmóżdżyć" jakim IMHO beznadziejnym
filmem z serii S. Stalone czy inne .... i raczej On jest oglądaczem, ale w
miarę moich próśb rzadko ;)
Dla mnie to pochłaniacz czasu i nic więcej. Niestety bardzo rzadko zdarza
się żeby leciał naprawdę jakiś dobry film, który mam ochotę obejżeć

--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
GG 1355764