Data: 2001-08-14 20:32:37
Temat: Re: a ja znowu swoje (moze troche dlugie)
Od: "Marta MJ" <m...@b...com.pl-no_spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Castle" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9lbl4t$89p$2@news.tpi.pl...
>
> wspomnial mi sie wyrobczekoladopodobny, ktory na kartki nie
> byl... wiecie, ten w bloku.. wazony :)) do jedzenia nie byl
> ani tyle ;)
A to ciekawe jaki wyrob Ci sie wspominal, bo mi sie wspomina wyrob ktory sie
nazywal "Przysmak warszawski" (ale podejrzewam, ze druga czesc sie zmieniala
w zaleznosci od regionu) i bylo to przepyszne, nieco podobne do
batona/cukirkow bajecznych.
I jeszcze mi sie przypomniala czekolada z chrupkami w bialym papierku z
polnymi kwiatami (maki, chabry) i niewielkim napisem: "w kryzysie nie damy
sie". Byla fantastyczna, a wspominam ja jeszcze milej, bo przypadalo mi jej
wiecej jako, ze w czasie kiedy ja dostalismy bralam obrzydliwy syrop i
musialam czekoladka zagryzac. Niestety oby pychotek nie widzialam od
dluzszego czasu. Co nie znaczy ze wspolczesne wyrobi mie nie smakuja :)))))
Marta MJ
|