Data: 2008-07-27 14:47:38
Temat: Re: a po slubie...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka-potrzeba piekna to argument dotkliwy,przynajmniej dla
mnie.Podoba mi sie w tym wyzwoleniu to iz wchodzac do urzedu i
inne.Moge kokietowac napotkana kobiete,chciec sie jej podobac i
natychmiast nastepuje reakcja,ono tez pragnie sie mi podobac.Wtenczas
wzmacnia wszystkie swoje kobiece uroki,jest o wiele
przyjemniej.Chociaz nic nas nie laczy i nie bedzie laczylo.Legalizacja
zwiazku i calkowite zamkniecie sie w nim powoduje ze kobieta nawet nie
spojrzy na mezczyzne i wtenczas robi sie calkiem przkro.Spróbuj
pokokietowac niezobowiazujaco mezczyzn -a za twój jeden usmierzch-
pamietasz slowa piosenki.
|