Data: 2003-01-14 13:10:29
Temat: Re: a telewizor zamieszkał w piwnicy
Od: "jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<p...@o...pl> wrote in message
news:104b.0000018e.3e2408ad@newsgate.onet.pl...
>
>
> > Wydaje się mądry pomysł, ale czy na pewno?
>
> o tym, czy "na pewno" powiem za jakiś czas, jeśli sprawdzę, jak działamy
bez tv.
>
> > Bo zamiast uczyć dzieci rozróżniania wartosciowych informacji w telwizji
> > selekcji programów wprowadzamy taką sobie małą dyktaturę.
>
> oczywiście. dlatego w pierwszym poście użyłam wszystko
> tłumaczącego "autorytarnie". poza tym lepsza mała dyktaurka mamy, niż
> dyktaturka minimaxa czy fox kidsa, które w autorytarny właśnie sposób
zaczęły
> budować [?] świat wyobraźni [a może również wartości] Starszej. Młodsza
również
> zaczynała się uzależniać. stąd decyzja o detoksie.
Nie wiem jak jest dobrze, my zastosowalismy pisemne porozumienie:
kazde z dzieci któe umie pisać napisało zasady korzystania z TV i kompa.
Raz do niego się zastosowalismy, na razie nie jest juz potrzebne.
> >
> > Nasze dzieci mają TV w kazdym pokoju, same jednak najcześciej wybierają
> > ksiązkę, muzykę lub komputer.
>
> czy powinnam czuć się winna?
> bo nie wiem.
A czy ja mówiłem coś o winie, raczej o skuteczności.
Jacek
|