Strona główna Grupy pl.sci.psychologia a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2 Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2

« poprzedni post następny post »
Data: 2009-02-02 12:03:57
Temat: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

michal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>> Jestem jaki jestem. Ale faktu, że od tej pory wychowywała mnie matka,
>>> a ojciec miał być już zawsze be - nie uważam za punkt zwrotny mojego
>>> rozwoju w kierunku zagłady moralnej. Nie widzę w tym w ogóle żadego
>>> związku. :)
>
>> no ty akurat, jako podmiot tej operacji, masz prawo nie dostrzegać.
>> sądzę, że twoje deklarowane tu zdrady to po prostu efekt takiego
>> własnie a nie innego wychowania.
>
> To trzeba wziąć też pod uwagę tych, co zdradzają bezprzykładnie i
> pochodzą ze zdrowego pod tym względem związku. ;)
> A poza tym, jeśli ja nie mam prawa odczuwać braku zależności, to kto
> takie prawo ma?

masz prawo odczuwać, tego ci nikt przecież nie odmawia.
ja tylko twierdzę, że ocena faktu, iż byleś wychowywany głównie przez
matkę, może mieć znaczenie, którego możesz nie zauważać :)

>>> Nielegalnie jednak dzieje się to od wielu pokoleń. Nie słyszałem, nie
>>> znam przypadku geja/lesbijki, którzy są nimi dlatego, że przez
>>> homoseksualistów byli chowani.
>
>> a znasz kogoś wychowywanego przez parę homoseksualistów?
>
> No nie znam, ale to daje się wytłumaczyć tabu, jakie w poprzednich
> pokoleniach (obecnie u nas właściwie także) panowało. Kto z rodziców się
> przyzna dzieciom? Legalność właśnie zmieni to. Jeśli będzie przyzwolenie
> prawne, to i społeczne będzie większe. Wtedy nie będzie wiele podstaw do
> tego, żeby się z tym kryć.

tabu, tabem, ale twoja argumentacja jest ciekawa :)
"nie słyszałem/nie znam" a wypowiadasz się jakbyś "słyszał/znał"
najpierw swoją tezę opierasz o to, że nie znasz nikogo, kto został
wychowany na geja, a zaraz potem mówisz, że to wynika z tabu, ale cały
czas uparcie twierdzisz, że nie znasz nikogo kto sie wychował na geja i
że to jest dowód na to, że nie można... uffff, niezła jazda z tobą :)
podsumujmy twoją linię obrony:
nie znam żadnego geja wychowanego na geja -> bo nie mówi się o tym ->
dlatego nie można wychować nikogo na geja.

>> bo ja się zastanawiam, w jaki sposób nabywamy orientacje seksualną i
>> czy nie może ona być zamodelowana.
>> sądzę osobiście, że genetyka jest tu wiodąca, ale podatność na wzorce
>> ogromna. wyobraź sobie (sprowadzając to nieco do absurdu) czy
>> odcinając kogoś od początku całkowicie od płci przeciwnej i pokazując
>> seks tylko z przedstawicielami tej samej płci, nie wychowalibyśmy
>> homoseksualisty?
>
> Żeby to dobrze zrozumieć, trzeba umieć sobie wyobrazić siebie, heteryka,
> że ktoś (rodzice, znajomi, nauczyciel, ktokolwiek) może mnie/Ciebie
> namówić na seks z facetem. Jeśli uważasz, że Ciebie tak - to pierwsza
> rzecz, jaka przychodzi do głowy, to że coś z Tobą nie teges! :)
> Do mnie ten test przemawia aż nadto. Jest to po prostu niemożliwe w moim
> przypadku.

jak to "nie teges"? przecież to "teges"!? czyżbyś miał coś przeciwko
"teges"?! no proszę, na zewnątrz gejofil, a w środku homofob!

mogę z całą odpowiedzialnością wziąć odpowiedzialność :) za
stwierdzenie, że seks tej samej płci jest opcją, do której można kogoś
namówić / skłonić / zaangażować / wychować.
możemy rozgraniczać na incydenty i reguły w tym przypadku.

>> no ale patrzac na to jeszcze z innego punktu widzenia.
>> zakładając liczbę homoseksualistów jako pewną mniejszość społeczną,
>> wyobrażam sobie, że cierpią oni męki w rodzinach, w których jest model
>> hetero.
>> oddając do adopcji dziecko, jakiejś parze homo, mamy do czynienia z
>> sytuacją, w której - najprawdopodobniej (statystyka) dziecko hetero,
>> oddajemy w ręce pary homo.
>> czy nie będzie ono cierpieć tak samo?
>
> Nie. Dlatego nie, ponieważ trudno zarzucić parze homo wychowujacej
> dziecko, że są nietolerancyjni. Onie wiedzą. Oni nie liczą na to, że
> mogą wpływać na orientację dziecka.

tego nie rozumiem. skąd wiesz, że trudno im to zarzucić? i że oni tam
liczą czy nie liczą na coś tam coś tam?
imho, to kwestia cech osobowości, niezależnych od tego czy ktoś jest
homo czy nie homo.
mogę też podejrzewać, że tolerancja jakiejkolwiek mniejszości na
większość może być podszyta wieloma niefajnymi pochodnymi od frustracji.
abstrahując od homo.

> Problem heteryków w swojej masie, swojej większości polega na tym, że
> lepsza wiedza (teoretyczna i praktyczna) o mniejszościach seksualnych
> jest po stronie osób homoseksualnych. Dlatego o tolerancję jest u nich o
> wiele razy łatwiej.

a od kiedy to tolerancja dotyczy li i jedynie dupczenia?
to jakieś dziwaczne uproszczenie odzierające tolerancję z jej szerokiego
wymiaru. a co sądzisz o tolerancji dotyczącej nas tutaj wobec siebie?
z łatwością znajdę ci dowody na brak takiej tolerancji w elementarnych
wydawałoby się i nic nikomu nie narzucających pisemnych kontaktach
międzyludzkich.


>>> Więc kto Ci powiedział, że rodzice homoseksualni wychowują dzieci w
>>> duchu takich właśnie preferencji? W duchu tolerancji - to napewno.
>
>> a skąd to wiesz?
>
> Czasem myślę i często z nimi rozmawiam. Nie stronię od tego środowiska.
> Natomiast powątpiewam w źródła informacji, które głoszą, że jest inaczej.

czekaj bo coś kręcisz. powyżej piszesz, że nie znasz homoseksualistów
wychowujących dzieci, a tutaj, że często z nimi rozmawiasz. dopadło cię
rozdwojenie jaźni?


>>> Czy tak trudno pojąć, że preferencji seksualnych nie nabywa się w
>>> procesie wychowawczym?
>
>> a to?
>
> A co? Lew Starowicz mi powiedział.

on jest stricte od seksu, zresztą w wydaniu raczej technicznym.
nie sądzę, żeby mógł być jakimś ałtorytetem od spraw wychowania.
a nawet gdyby zechciał się poprodukowac w tym temacie, to byłby tylko
jednym z głosów w dyskusji, a nie jedynym.

--
http://trener.blog.pl
http://lastfm.pl/label/trener

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
02.02 Vicky
02.02 Duch
02.02 Duch
02.02 tren R
02.02 glob
02.02 Vicky
02.02 glob
02.02 medea
02.02 Saulo
02.02 michal
02.02 Ikselka
02.02 gazebo
02.02 michal
02.02 bazyli4
02.02 michal
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem