Data: 2002-11-13 22:25:05
Temat: Re: aborcja i etyka - prawa stanowione a bezwzgledne
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 13 Nov 2002 18:08:04 +0100, "asmira" <a...@p...onet.pl>
wrote:
>Trochę źle zrobiłam, że na początku nie zdefiniowałam, o który relatywizm mi
>chodzi: byłoby wszystkim łatwiej. Chodziło mi o to co jest "powszechnie"
>rozumiane jako relatywizm, to z czym polemizuje wielu współczesnych
>publicystów powiedzmy chrześcijańskich, to co niektórzy "postępowcy" chcą
>nazywać relatywizmem traktując jako dowód na własną otwartość.
Problem w tym, że owi "publicyści chrześcijańscy" polemizują z bardzo
różnymi stanowiskami, niekiedy wzajemnie sprzecznymi. Nie jestem
pewien czy wiem co masz na myśli.
Pozdrawiam,
--
Amnesiac
|