Data: 2003-10-29 21:40:36
Temat: Re: abstrakt - konkret było:# talia
Od: "Misia" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "enni" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bnouop$8hq$1@inews.gazeta.pl...
>
[...]
> > To znaczy, ze Mesjasza Mozarta mozna wykonac dowolnie?
> > A czy to nie przez przypadek tak, ze zmiana zapisu zmienia juz melodie?
> > Obok legatto jest tez legattissimo, czyli "szczegolnie staranne i plynne
> > wykonanie", pianissiomo to "bardzo cicho, ciszej niz piano". Na pewno to
> > tylko techniczne uwagi?
> > Uscislijmy, czy mowimy o odbiorze poezji, czy o samej poezji, bo byc
moze
> to
> > ja zle odczytuje intencje autora?
> >
> > Misia
>
> Misiu, rozumiem Cię w zupełności i nie rozumiem z drugiej strony, ponieważ
> piszesz o czymś przez co najchętniej byłabym za zniesieniem wszelkich
> egzaminów z literatury lub przynajmniej za nie mieszaniem do tego poezji.
Bo
> to ją zabija.
Wiem, o co Ci chodzi, ale nie zabija jej to, co ja tu pisze.
Wiekszosc wspolczesnej, polskiej mlodziezy nie znosi poezji, bo kojarzy im
sie z nuda i notatkami w zeszycie na temat biografii autora.
Wiesz, co powiedza na "W Szwajcarii" w wykonaniu Machalicy?
A problem tkwi w nieumiejetnosci wyksztalcenia (m.in. przez nauczycieli)
wyobrazni poetyckiej. Nikt im nie pokazuje, ze czytajac tekst, mozna go
wspoltworzyc, odczytywac na rozne, im wlasciwe sposoby.
Gdzies indziej duzo jest o kreatywnosci. Czytac, to rowniez tworzyc, wtedy
jest dopiero ciekawie. A "intentio operis" stanowi jedynie granice, poza
ktora juz nie ma interpretacji danego tekstu, lecz nasza wlasna fantazja.
> Gdy czytam sobie wiersz, to niewiele myślę o tym, jakie było zamierzenie
czy
> cel poety. Już taka ze mnie egoistka, że raczej czuję dotyk i napięcie
> emocji, słyszę dźwięki, widzę kolor, obraz i chcę, by tak zostało.
Nie pytam o cel poety, nie pytam o jego zamierzenie.
Ja pytam, jak sie co tworza owe dzwieki, zapachy, smaki, obrazy, a czasem,
czy jest miedzy nimi cos jeszcze - czego na pierwszy rzut oka nie widac. W
tych odczytaniach zapis graficzny jest wazny, bo nie ma niewaznych
elementow, kazde slowo, kaze porownanie, kazdy epitet, kazda rym, kazdy
wzorzec metryczny sa dla mnie czyms niezbednym i wazkim.
Ale nie twierdze, ze Ty nie mozesz isc swoja droga czytania. Kazda droga ku
poezji jest dobra; ta ksiezowska tez w istocie.
Misia
|