Data: 2001-08-31 11:20:23
Temat: Re: "albocoś" ;-)))
Od: "Barbara Jarosik" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bylo tez cos podobnego w ksiazce dla dzieci (chyba "Kuchnia pelna cudow" czy
jakos tak...) i nazywalo sie to "ChrupPanie" - sam tost z serem lub
"ChrupPanki" - dodatkowo z jajkiem.
A chleb smazony po maczaniu w jajku z przyprawami (ew. z dodatkiem mleka)
dawno, dawno temu zostal okreslony w ktoryms z programow Manna i Materny
jako "chlebojaj smazony".
To jest swietny sposob na zuzycie czerstwego lub zbednego pieczywka. Nawet
teraz mam zamrozone dwie porcje "do wykorzystania w przyszlosci" w celach
chlebojajowych.
Pozdrawiam - Basia
> A ja robię coś takiego: z kwadratowej kromki chleba (może być tostowy,
ale
> ja wolę taki bardziej treściwy - np. tzw. z formy) wykrawam kieliszkiem
> środek. Rzucam toto na rozgrzane na patelni masło (w ostateczności może
> być i margaryna). Jak podrumienię z jednej strony, to przerzucam na
drugą,
> a środek wbijam jajko. Solę, pieprzę, papryczę...
|