Data: 2003-10-21 08:46:43
Temat: Re: alkohol
Od: Magdalena <m...@i...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak i czy mam - zmusic swoja wlasna osobe do zaakceptowania tego, iz moj
> facet "prawie" codziennie pije piwo.
Mój pije codziennie bez wyjątku i to 3-4.
> Trace grunt pod nogami, wszystko w srodku co mam "krzyczy", ze to nie jest w
> normie.
Właśnie mam dokładnie to samo on twierdzi że jest OK, że pije bo lubi a
nie musi a ja robię z niego alkoholika którym nie jest.
Czy naprawdę nie jest?
Dodatkowo stwierdził, że nie może żyć z kobietą która robi z niego
alkoholika. Można przestać kochać kogoś po 13-tu latach tylko dlatego że
krzywo patrzy na hektolitry wypijanego dziennie piwa i na rosnącą górę
pustych puszek po piwie w pokoju (bo nawet ich nie wynosi). Dodam, że
nawet nie robię awantur czasami tylko stwierdzam fakt i proszę aby się
opanował. Ale on woli zrezygnować ze mnie z dzieci ale z piwa nie. Ale
oczywiście nie widzi żadnego problemu i alkoholikiem nie jest.
Pozdrawiam
Magda
|