Data: 2004-04-18 21:32:59
Temat: Re: apropos śmietanki i nie majonezowi
Od: "moro73" <m...@t...poznan.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nessie wygotowała:
Sory za długie nieustosunkowywowanie się, ale komp mi sie spsuł
> A co ci się nie podoba w majonezie? :) Jeżeli smak, no to masz całe pole
> do popisu, od oliwy przez musztardy i keczupy do jogurtów...
To znaczy, że po prostu dodajesz to do majonezów, tak?
szczerze mówiąc uwilebiam smak majonezu, kiedyś byłam w stanie zeżreć(inaczej
tego nie mozna nazwać) cały słoik majonezu.
>Jeżeli kaloryczność, to kup sobie majonez niskotłuszczowy, zagęszczany
> sztucznie skrobią :) Tak ze trzy razy mniej kaloryczny od prawdziwego.
Właśnie kaloryczność jest tu problemem. Nie mam problemów z sylwetką, ale jak
wiem, że coś jest kaloryczne, to mi staje w gardle. A we wszystkich przepisach
tylko majonez i majonez. Już mnie głowa od tego majonezu boli.
--
moni K.
|