Data: 2003-09-02 11:11:33
Temat: Re: arthyl czy recalcin
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
We wtorek, 2 września 2003 13:00:44 Zbigniew Andrzej Gintowt napisał/a
w wiadomości news:bj1tas$ogn$1@nemesis.news.tpi.pl
> 1. Witryn traktujących o tym leku nie ma w wielkiej obfitości. Jednak
> znając nazwę czynnika aktywnego, być może udałoby się znaleźć inne
> preparaty, o innych nazwach handlowych. Wszelkie znaki na niebie i
> ziemi wskazują, że nazwa "Recalcin" jest nazwą handlowa polską i
> ograniczony opis tego leku znaleźć można na stronie:
> http://www.hasco-lek.pl/produkt.php?mid=3&id=190 UWAGA!: by przeczytać
> śmieci produkujące się w treści witryny, trzeba zmienić kodowanie
> przeglądarki na UTF-8 w opcji "Widok" (jaki standard takie i efekty!).
> 2. Jakkolwiek autorzy witryny podają nr świadectwa rejestracyjnego MZ,
> co wskazuje, że lek jest dopuszczony do obrotu, to niniejszy post nie
> jest zaleceniem stosowania leku przez kogokolwiek i oświadczam, że
> nigdy z niego nie korzystałem i nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć
> jego skuteczności.
O ile wiem, naszą grupe czyta co najmniej jeden doświadczony lekarz.
Sądzę, że od czasu do czasu mógłby powiedzieć coś na temat leków, na
których temat padają zapytania, jesli nie będzie to zbyt częste.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
http://www.biuletynsceptyczny.z.pl
---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
|