Data: 2002-01-20 01:47:43
Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<b...@p...onet.pl> skrev i meddelandet
news:497c.000000f3.3c4a1122@newsgate.onet.pl...
> > oczywiscie ze moze... jesli pacjentka sie zgodzi to moze nawet
przyjsc z
> > ksiedzem proboszczem...
> > a co??? rajcuje Cie to? czy moze nie wierzysz jej ze jest dziewica i
nie
> > umiesz sprawdzic?
> > dla mnie narzeczeni i mezowie pchajacy mi sie do gabinetu nie sa do
konca
> > normalni...
> > ale ja truskawki cukrem sypie...
> >
>
>
> Taka wypowiedz tylko zle swiadczy o Tobie...
(.....)
> Zreszta mysle, ze sprawy plciowosci
> kobiety dotycza w takim samym stopniu jej i jej partnera. A "nie do
konca
> normalni" to sa dla mnie faceci, ktorzy nawet nie wiedza, ze
zona/dziewczyna
> chodzi do ginekologa, moze ma jakies problemy i w ogole prawie nic ich
to nie
> obchodzi.
A czy chcialbys, zeby Twoja dziewczyna byla przy Tobie, jak lekarz pada
Ci prostate?
magda
|