Data: 2005-06-21 06:48:11
Temat: Re: bakłażan
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 21 Jun 2005 02:42:38 +0200, "almadka"
<a...@U...TO.W.DIABŁY.onet.pl> wrote:
>Użytkownik "Michal" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:d97ckk$e2s$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>>
>> Szukam przepisu na sałatkę z bakłażanem (+ pomidory) w sosie jogurtowym z
>> kuchni tureckiej.
>> ma ktoś jakiś pomysł.
>> (Bakłażan jest na zimno!)
>
>Baklazan na zimno, to znaczy, ze surowy? Ja zawsze slyszalam, ze z
>baklazanem jak ziemniakiem, musi byc po slusznej obrobce termicznej.
>Ja znam kilka przepisow na salatki z baklazanem, ale ten baklazan najpierw
>zawsze jest doprowadzony do ostatecznosci poprzez pieczenie lub duszenie. A
>ze potem przestudzony to oczywiscie, moze o to ci chodzi? W jakiej formie
>ten baklazan w Twojej salatce wystepuje?
>
>almadka
O rany...no przeciez moze byc upieczony/usmazony i ...schlodzony!
zupelnie jak kartofel, hrehrehre
Jadlam w Rosji plasterki baklazana (upieczonego), przykrytego
warstwa czosnkowego majonezu. Tak samo jak i cukinie, a moja
kolezanka robi to samo z ugotowanym porem.
tureckiej salatki nie znam, tak tylko sie wtracilam ;P
Pierz
K.T. - starannie opakowana
|