Y wrote:
> nigdy nie robilam nic z baklazanow
> jak przygotowac ?
> co z tym soleniem i goryczka ? (cos tak slyszalam....trzeba ? mlode tez ?)
można, ale niekoniecznie. Ja robię czasami bakłażany pokrojone w plastry
(ok. 1mm), posolone by się olały, osuszone a potem smażone na oleju.
Usmażone lądują w occie balsamico z czosnkiem. Można je potem jeść w
charakterze tapas. Ja daję je zamiast lub też z mięsem do lasagne.

> co ze skorka ? zjadliwa czy trzeba obierac ?
Zjadliwa, jak najbardziej.

> co dobrego mozna zrobic ? (poza faszerowanymi na ktore jest pelno przepisow)

moussaka, na przykład.

Waldek