Data: 2008-02-01 22:57:19
Temat: Re: bez mleka
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy Nowak wrote:
Po fajrancie.
> Nie znam przepisu na naleśniki na wodzie. Zawsze sądziłem, że bez
> tłuszczu się nie udadzą.
> Proszę o przepis.
> pozdr. Jerzy
Ja robie tak:
1 jajko plus pol szklanki wody plus ile wejdzie maki, zeby byla bardzo
gesta masa - te mase rozcieram widelcem, az bedzie gladka bez grudek,
dodaje szczypte soli, i tyle wody, zeby bylo ciasto o odpowiedniej
konsystencji. Odstawiam na 10 minut, zeby maka spuchla, i poprawiam
gestosc dodajac troche wiecej wody.
Rozgrzewam zeliwna patelnie, polewam ja olejem z nasion grapefruita albo
rzepakowym, i rozprowadzam olej po powierzchni pochylajac patelnie.
Wylewam na dymiacy goracy olej troche ciasta i robie pierwszy nalesnik.
Ten przewracam i smaze, jakby normalny. Potem, gdy wystygnie, daje go
wronom.
Po zdjeciu tego pierwszego, i pomiedzy nastepnymi, smaruje patelnie po
srodku odrobina masla na widelcu, i smaze wszystkie nastepne nalesniki,
ktore studze na odwroconym talerzu. Jesli nadziewam serem czy dzemem na
slodko, smaze cienkie nalesniki z luzniejszego ciasta. Jesli uzywam je
jako makaron do zupy, smaze grubsze z bardziej gestego ciasta.
Kiedys dla zabawy zrobilam koronkowe nalesniki. Robi sie to tak:
podziurkowac gwozdziem dno pustej puszki np. od kawy. Nabierac nia
gestego ciasta nalesnikowego, jak chochla, i krecic ta puszka w esy
floresy nad patelnia. Ciasto wyciekajace przez dziurki na dnie "rysuje"
koronkowy wzor na patelni.
Sprobuj, fajna zabawa i ladnie wyglada taki nalesnik zwiniety w rulon,
gdzie przez dziurki widac owoce i bita smietane.
Magdalena Bassett
|