Data: 2003-12-19 13:48:36
Temat: Re: bigos:((
Od: "EuGeni" <serdel@@newmail.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Po prostu zbierz to i odlej.
Jesli masz pewnosc, ze to nie plesn czy proszek do prania, który jakims
cudem wsypal sie do bigosu, albo pylek z kwiatków, kiedy bigos stygl na
balkonie - nie przejmuj sie i jedz.
A jesli nie masz pewnosci - daj tesciowej.
ED
|