Data: 2014-12-07 22:04:19
Temat: Re: blender minimum
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-12-07 21:45, Zbyszek Zarzycki pisze:
>
> Patriotyczny, tylko pod warunkiem że masz chińczyków w bliskiej rodzinie
Wyprodukowany w Polsce, przynajmniej tak napisali na etykiecie. Jeżeli
zatrudniają w Polsce Chińczyków, to już nic na to nie poradzę.
> , a trwały, tak samo jako polski.
> Jeśli masz mikser z ubiegłego wieku to działa i będzie działał. Ja ze swoim już dwa
razy się przepraszałem (bo nabyłem/dostałem nowe i nie popękane, ale nie wytrzymały
nawet roku, też Zelmery).
Mikser jest już z tego wieku i nie mogę go zajechać, chociaż go nie
oszczędzam ani trochę. Blender jest młodszy i też nic mu nie jest.
Jedyne, co się rozpadło, to końcówka miksująca, nożyk się odczepił. Baza
i kubek miksujący działają nadal. Z tym że wymiana samej końcówki
miksującej kosztowałaby mnie około 70zł (z kosztami wysyłki), a nowy
cały blender kupiłam za 110zł bodajże. A że blender u mnie w użyciu
niemal codziennie, to nie zawahałam się kupić drugiego.
Ewa
|