| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2005-10-13 21:10:07
Temat: Re: bycie kochanka.Xena napisał(a):
>>>Mam koleżankę, która ma męża na papierze a nie chce się z nim
>>>rozwodzić, bo od razu chciałby się jej pewien inny mężczyzna (nie
>>>jeden) oświadczać, a jej dobrze tak jak jest. A potencjalnym
>>>kandydatom mówi, że jakby mąz wrócił, to ona bardzo chętnie i
>>>dlatego się z nim nie rozwodzi (co oczywiście mija się z prawdą).
>>
>>No niezłe wytłumaczenie. Ciekawe co mąż na to. Długo już tak czeka na
>>ten jego powrót?
>>
>
>
> Mąż się wyprowadził i nie jest zainteresowany powrotem.
Aha. Czyli tłumaczenie to zwykłe kłamstewko?
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2005-10-13 22:15:23
Temat: Re: bycie kochanka.In news:dimif8$p1n$1@theone.laczpol.net.pl,
Eulalka <e...@l...net.pl> napisał/a:
> Xena napisał(a):
>
>>>> Mam koleżankę, która ma męża na papierze a nie chce się z nim
>>>> rozwodzić, bo od razu chciałby się jej pewien inny mężczyzna (nie
>>>> jeden) oświadczać, a jej dobrze tak jak jest. A potencjalnym
>>>> kandydatom mówi, że jakby mąz wrócił, to ona bardzo chętnie i
>>>> dlatego się z nim nie rozwodzi (co oczywiście mija się z prawdą).
>>>
>>> No niezłe wytłumaczenie. Ciekawe co mąż na to. Długo już tak czeka
>>> na ten jego powrót?
>>>
>>
>>
>> Mąż się wyprowadził i nie jest zainteresowany powrotem.
>
> Aha. Czyli tłumaczenie to zwykłe kłamstewko?
>
Tak. Pytałaś o powody małżeństwa na papierze, to podałam jeden mi znany. A
Ty doczepiłaś się "biednego" mężusia ;-)
Pozdrawiam
Tatiana
--
Czemuż za jeden grzech ma tylu padać,
społem za cudzą winę odpowiadać
/Wiliam Szekspir/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2005-10-14 09:33:33
Temat: Re: bycie kochanka.Xena napisał(a):
> Tak. Pytałaś o powody małżeństwa na papierze, to podałam jeden mi znany. A
> Ty doczepiłaś się "biednego" mężusia ;-)
Nienienie. Po prostu nie kumam dlaczego nie powie się wprost - bo w
dowodzie "mężatka" nobliwiej wygląda, albo: bo mi obrączka ślubna do
kolczyków pasuje, czy cuś ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2005-10-14 12:12:58
Temat: Re: bycie kochanka.
Użytkownik "Eulalka" :
> Nienienie. Po prostu nie kumam dlaczego nie powie się wprost - bo w
> dowodzie "mężatka" nobliwiej wygląda, albo: bo mi obrączka ślubna do
> kolczyków pasuje, czy cuś ;)
>
Przyznam się ze ja tez nie rozumiem.
Nie umiała ta dziewczyna powiedzieć "starającym się", czy "fatygantom" (czy
jak się to teraz nazywa) wprost:
- "nie podobasz mi się i won" ?
albo
- "nie podobasz mi się, zostańmy przyjaciółmi, ale nie licz na więcej" ?
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2005-10-14 16:07:02
Temat: Re: bycie kochanka.Basia Z. napisał(a):
> Przyznam się ze ja tez nie rozumiem.
> Nie umiała ta dziewczyna powiedzieć "starającym się", czy "fatygantom" (czy
> jak się to teraz nazywa) wprost:
> - "nie podobasz mi się i won" ?
Myślę, że w tym może tkwić problem. Kłamie teraz, kłamała wcześniej...
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2005-10-14 23:45:11
Temat: Re: bycie kochanka.In news:dinu14$pp1$1@theone.laczpol.net.pl,
Eulalka <e...@l...net.pl> napisał/a:
> Xena napisał(a):
>
>> Tak. Pytałaś o powody małżeństwa na papierze, to podałam jeden mi
>> znany. A Ty doczepiłaś się "biednego" mężusia ;-)
>
> Nienienie. Po prostu nie kumam dlaczego nie powie się wprost - bo w
> dowodzie "mężatka" nobliwiej wygląda, albo: bo mi obrączka ślubna do
> kolczyków pasuje, czy cuś ;)
>
Nie powie, bo fatygant mógłby chcieć, żeby za jego sprawą miała wpis w
dowodzie "mężatka" a ona tego nie chce. Jasne teraz czy dalej nie?
Pozdrawiam
Tatiana
--
Szczęście małżeńskie polega na talencie do przyjaźni
/Friedrich Nietzsche/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2005-10-14 23:45:59
Temat: Re: bycie kochanka.In news:dio7dp$2a2s$1@news2.ipartners.pl,
Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> napisał/a:
> Użytkownik "Eulalka" :
>
>> Nienienie. Po prostu nie kumam dlaczego nie powie się wprost - bo w
>> dowodzie "mężatka" nobliwiej wygląda, albo: bo mi obrączka ślubna do
>> kolczyków pasuje, czy cuś ;)
>>
>
> Przyznam się ze ja tez nie rozumiem.
> Nie umiała ta dziewczyna powiedzieć "starającym się", czy
> "fatygantom" (czy jak się to teraz nazywa) wprost:
> - "nie podobasz mi się i won" ?
> albo
> - "nie podobasz mi się, zostańmy przyjaciółmi, ale nie licz na
> więcej" ?
Ale oni jej sie podobają jako tzw. dochodzący. Dziewczyna wychodzi z
założenia, że po co kupowac browar, jak sie chce piwa napić.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Nie ma większej ironii życia jak ironia miłości
/Karol Libe/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2005-10-14 23:47:36
Temat: Re: bycie kochanka.In news:diol2u$b69$1@theone.laczpol.net.pl,
Eulalka <e...@l...net.pl> napisał/a:
> Basia Z. napisał(a):
>
>> Przyznam się ze ja tez nie rozumiem.
>> Nie umiała ta dziewczyna powiedzieć "starającym się", czy
>> "fatygantom" (czy jak się to teraz nazywa) wprost:
>> - "nie podobasz mi się i won" ?
>
> Myślę, że w tym może tkwić problem. Kłamie teraz, kłamała wcześniej...
>
Jaki problem? Czyj problem. Dziewczyna spotyka się z facetem, a nie chce się
z nim wiązać, bo dobrze jest jej być samej. do faceta nie dochodzi to, że
ona nie chce z nim brac ślubu itp. spotykają się na gruncie towarzyskim,
uprawiają seks i tyle. Po co jej do tego kolejna szczoteczka do zębów w
łazience?
Pozdrawiam
Tatiana
--
Miłość żyje miłymi drobiazgami
/Theodor Haecker/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2005-10-15 11:07:13
Temat: Re: bycie kochanka.Xena napisał(a):
> Jaki problem? Czyj problem. Dziewczyna spotyka się z facetem, a nie chce się
> z nim wiązać, bo dobrze jest jej być samej. do faceta nie dochodzi to, że
> ona nie chce z nim brac ślubu itp. spotykają się na gruncie towarzyskim,
> uprawiają seks i tyle. Po co jej do tego kolejna szczoteczka do zębów w
> łazience?
No dobra, ale to wymówka na użytek kawalerów. A tak na serio? Dla
siebie? Jak to sobie można tłumaczyć?
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2005-10-15 11:08:42
Temat: Re: bycie kochanka.Xena napisał(a):
> Nie powie, bo fatygant mógłby chcieć, żeby za jego sprawą miała wpis w
> dowodzie "mężatka" a ona tego nie chce. Jasne teraz czy dalej nie?
No w sumie jasne. Ale sama wiesz, że ze wpisem w dowodzie "stan wolny"
też można odmówić. Widać bardziej asertywna jestem ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |