Data: 2006-07-18 10:40:32
Temat: Re: bycie świadkiem na ślubie - czy koniecznie długa kieca?
Od: "Kitka" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Droga Haniu
Przecież Ty już wybrałaś stroj dla siebie , u nas szukałas tylko
potwierdzenia dla swej decyzji.
Dla mnie osobiście jeśli chcesz możesz się nawet ubrać w lniane spodnie i
koszulkę na naramkach , skoro to taka wiejska przytupajka.i jakies lekkie
korale na szyję.Zuważ że dziś nie ma specjalnie wyznaczonej granicy .Dziś
nosi się bluzki z cekinami , koralikami zlote paski ,złote buty, brokaty , i
im bardziej sie swieci tym lepiej, a to o ile dobrze pamietam było
przypisane do strojów raczej karnawałowych, czyż nie tak:))?
.Każdy ubiera się jak chce , nie zwracając na nic uwagi.Na rozmowy
kwalifikacyjne dziewczyny przychodzą w bluzeczkach na naramkach , z wielkimi
dekoltami , mini, sandały , i myślą że o to chodzi.Na dyskotekę też tak
samo się ubierają i na randkę wcale nie inaczej.Więc myślę sobie że świat
idzie do przodu i chyba tak musi być.Ale czy to jest tak do końca dobre ??
Moja rada , ubierz się w to w czym czujesz się najlepiej .
|