Data: 2003-02-02 12:03:07
Temat: Re:canelloni (P)
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elżbieta" <w...@b...pl> napisał w wiadomości
news:000401c2caad$fdc82320$d30c4cd5@l6q1k8...
>
> ----- Original Message -----
> From: Jola L-L <j...@i...pl>
> >
> > -mozesz zrobic canelloni- czyli nadziwewane rury makaronowe i zapiec w
> > przyprawionym soku pomidorowym- jak dla mnie- to supersmacznosc
>
> A gdzie można kupić taki makaron??
> Makaron musi być wcześniej ugotowany??
> jeśli możesz to napisz jak tę smaczność się robi.
> Elżbieta
mozna kupic w prawie kazdym sklepie a w wiekszych to na mur. Rurki maja byc
surowe. Maja jakies 10 cm dlugosci i ok. 3 srednicy
CANELLONI
ok. 50 dkg mielonego miesa ( ja robie z szynki wieprzowej , mozna z
lopatki)
1 cebula
troche zoltego sera
sok pomidorowy lub podwojny przecier
jajko, sol, pieprz, czosnek
rurki surowe canneloni
Mielone mieso podsmazasz partiami tak ok 4 min , mieszajac, bez
zrumienienia( jezeli wrzucisz na patelnie cale mieso od razu- to pusci sok i
bedzie suche),mieszasz, aby sie nie pozbijalo w grudki.Wylozyc do miski.
Cebulke w kostke i zrumienic. Do miski wrzucasz : zrumieniona cebule,
podsmazone mieso, troche tartego sera, sol, pieprz i wycisniety/pokrojony
czosnek.Wbijasz jajko, mieszasz. Tak przygotowanym farszem nadziewasz surowe
rurki canneloni:
Przystawiasz rurke( pod katem circa 45st.) do michy z farszem i jednym
palcem zgarniasz farsz z jednej a potem drugiej strony rurki az bedzie pelna
( trwa to sekunde).
Napelnione rury ukladasz w naczyniu zaroodpornym ( maksymalnie 2 warstwy),
zalewasz to doprawionym mocno pieprzem i sola ( ma miec charakter- a nie
mdly)sokiem pomidorowym lub podwojnym przecierem pomidorowym rozcienczonym
2-3 szkl. wody (pamietac o soli i pieprzu) tak zalac ,aby rurki byly ledwo
co pokryte plynem. Tu wyjasnienie: musza byc zakryte plynem, aby nie wyschly
,a nie za duzo, bo rurki sie uniosa do gory i beda sobie plywac na
powierzchni) Na wierzch
potarkowac zoltego sera i do piekarnika na ok. 45 min w 200 st. ( ja mam
gazowy). Mozna piec zakryte pokrywka i w koncowej fazie odkryc, mozna od
razu zostawic lekko niezakryte wieczko.Sok zostanie wchloniety przez
makaron.Mozna pod koniec sprawdzic widelcem czy makaron jest juz miekki.
Naczynie nie moze byc wypelnione po brzegi bo w trakcie zapiekania latwo
moze wybulgotac sok do piekarnika.
Latem, jak sa kabaczki mieszam mielone mieso z pokrojonym w 0,5 cm
kostke kabaczkiem surowym i tym nadziewam ( 2/3 miesa, 1/3 kabaczka),
jeszcze wychodzi smaczniejsze.
Jeszcze tylko dodam, ze moze masz inny piekarnik i mozesz potrzebowac
krocej. Smialo zajrzyj pod pokrywke i sprawdz widelcem.Wyjmuje je z naczynia
duza, plaska lycha, po kilka naraz na talerz. Moga sie czasami rozpadac, to
czesto zalezy od firmy rurkowej.
serdecznosci Jola L-L
|