Data: 2003-05-21 10:45:26
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> a niby dlaczego nie można krytykować? poza tym, jaka jest różnica pomiędzy
> mówieniem głośno, że coś się nie podoba, a krytyką?
Miałem na myśli ostrą krytykę. A różnica, jeżeli wyrażam moje zdanie że
ogród p. Henka mi się nie podoba bo krasnale nie są w moim guscie, ale
pomimo wszystko to toleruję.
Ale jeżeli powiesz, że p. Henek jest totalnie pozbawiony gustu
i że szpeci jego ogród krajobraz i poza tym w ogóle p. Henka powinno się
albo opłotować albo jeszcze lepiej żeby się wyprowadził....
No to sama oceń, a właśnie od mniej tolerancyjnych dyskutantów padały
tego typu słowa.
> nie zamierzam nikomu narzucać swojego gustu
> ale nie muszę się cieszyć, że ludzie podchodzą bezkrytycznie do spraw
> estetyki otoczenia
> jest mi wszystko jedno, co ktoś trzyma w swoim domu czy ogrodzie,
No tak, ale tu popadasz w sprzeczność, jak coś jest ci wszystko jedno
to jak może cokolwiek budzić Twój sprzeciw?
>ale jeżeli
> betonowe paskudztwo ciągnie się metrami wzdłuż drogi to budzi to mój
> zdecydowany sprzeciw i owszem.... przenoszę się w inny zakątek świata
I to jest najrozsądniejsze rozwiązanie sprawy.
Pozdrawiam
Darek
|