Data: 2007-04-02 20:54:01
Temat: Re: cena "spiralki" domacicznej
Od: "Hania" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomas" <b...@p...of.pl> napisał w wiadomości
news:011401c774e0$d507c120$0201a8c0@Laptop...
> Panie maja zawsze takie same argumenty obrony; ( Ty impotencie ), ( Stary
> capie )itp,,, szukaja zawsze ksiecia z bajki na bialym rumaku. Drogie
> panie nie jestescie nawet warte podkowy konia od tego ksiecia!!! SUKI!!
tak zes sie zagalopowal w swej slepej nienawisci, zes sie podlozyl (sic!)
pokazujac swoja glupote:
1. skoro pani pyta o spirale, to znaczy, ze ksiecia znalazla, jest z nim
szczesliwa a on z nia. Razem planuja swiadomie zwiazek.
(1a: przy partnerze na 1 noc (wiesz, takim apetycznym ciasteczku, ktorym tez
nie jestes widzac twe pochlipywania) kobieta zabezpiecza sie stosujac
kondomy)
2. skoro placzesz, ze poszukujemy ksiecia znaczy, zes nigdy obiektem
takowych poszukiwan nie byl
Zenua panie Quasimodo.
Hint: kobieta nie poszukuje faceta pieknego, ale myslacego.
Patrzac na pkt.2 i wlasnorecznie przez ciebie wykonane wtopy jeszcze dlugo
beda bolaly cie
rece - zamiast wiec interesowac sie spiralkami, moze poszukasz masci na
odciski?
hania
|